Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

19. Polish Boogie Festival rozpoczęty - czwartkowy koncert Canpol Night przyciągnął miłośników świetnej zabawy w stylu retro

Małgorzata Wojciechowska
Małgorzata Wojciechowska
Wideo
od 16 lat
19. Polish Boogie Festival już trwa. Rozpoczął się jak co roku czwartkowym koncertem Canpol Night w galerii sztuki znajdującej się w podczłuchowskim kompleksie Canpol. Na scenie pojawili się Reidar Larsen z Norwegii i Nico Brina ze Szwajcarii. Nie zabrakło też tradycyjnego pokazu mody retro - a to dopiero przedsmak tego, co czeka w ten weekend w Człuchowie miłośników boogie i amerykańskiej kultury rodem z lat 50.

Polish Boogie Festival to duża impreza w rytmie boogie, bluesa i pokrewnych gatunków muzycznych, okraszona dużą dawką mody retro, klasycznej motoryzacji i tańca boogie-woogie. Co roku do Człuchowa z całego kraju, ale też z zagranicy, ściągają wielbiciele słynnego już festiwalowego klimatu.

Koncert inauguracyjny to tradycyjnie Canpol Night - wieczorna uczta muzyczna co roku organizowana w podczłuchowskim kompleksie Canpol. Także tym razem "rozgrzewka" miała miejsce w tym miejscu. Na scenie pojawiły się gwiazdy bluesa i boogie - wirtuozi pianina i weterani dobrej zabawy. Pod sceną wirowały zaś profesjonalne pary taneczne.

Na scenie prawdziwe gwiazdy

Na początek wysłuchaliśmy koncertu pochodzącego z Norwegii Reidera Larsena. Jego żywioł to przede wszystkim blues - człuchowskiej publiczności zaprezentował zarówno dynamiczne utwory, jak i sentymentalne szlagiery w stylu Elvisa. Jako drugi na scenie wystąpił Nico Brina ze Szwajcarii. Ten boogie man z krwi i kości wprawił publiczność w odpowiedni do tematyki festiwalu nastrój - osiągnął to między innymi szaloną grą na fortepianie - nie tylko rękoma.

Moda retro - nieodłączny element festiwalu

Czwartkowy wieczór to także czas mody retro. Na wybiegu zaprezentowały się uczestniczki warsztatów pin-up, które odbywają się w ramach festiwalu. Panie miały na sobie stroje codzienne, wieczorowe i suknie ślubne. Wszystkie wyglądały zjawiskowo. Większość z nich to człuchowianki, które nie zajmują się na co dzień zawodowo modą - widać było jednak, że czuły się swobodnie, a udział w pokazie mody jest dla nich świetną przygodą. W tym roku strefę pin-up będzie mógł odwiedzić każdy.

Co będzie się działo?

Przed nami kolejne atrakcje festiwalu. Przez dwa następne dni na Polanie Rodzinnej w Lasku Luizy będzie można odwiedzić miasteczko festiwalowe i tym samym przenieść się w czasie - będzie okazja do podziwiania mody i zakupu ubrań w stylu retro, relaksu przy dobrym jedzeniu i muzyce oraz obcowania ze starą, dobrą motoryzacją. Dziś i jutro wieczorem szykują się natomiast kolejne koncerty. Fani klasycznych motocykli powinni natomiast zwrócić uwagę na sobotni wyścig Café Racer Sprint.

Szczegółowy program i możliwość zakupu biletów znajdziecie na stronie festiwalu.

Teraz wszyscy trzymamy kciuki... za pogodę - oby potęga boogie odgoniła chmury!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto