Angielskie różyczki, czyli rzecz o dziecięcej przyjaźni na scenie MDK w Człuchowie

Grupa zaprzyjaźnionych dziewczynek, które choć nie chciały się do tego głośno przyznać, zazdrościły Binah, bo była przez wszystkich lubiana, chwalona, ładniejsza, zgrabniejsza... Nie chciały się z nią przyjaźnić, były dla niej niemiłe i nigdy jej nie zapraszały... Dopiero spotkanie z „czarodziejską” choć trochę marudną wróżką zmieniło wszystko. Skorzystały bowiem z propozycji podejrzenia Binah w domu, a to sprawiło, że przejrzały na oczy. Już nie chciały być takie jak ona, bo jej życie wcale usłane różami nie było. Tak narodziła się między nimi przyjaźń. Szybko okazało się bowiem, że nowa koleżanka jest bardzo miła i dobra i dziwiły się same sobie, dlaczego wcześniej tego nie zauważyły.
O grupie kolegów, odtrąceniu i przyjaźni traktują właśnie „Angielskie Różyczki”, które na warsztat wzięły dzieci z Sekcji Gier i Zabaw Miejskiego Domu Kultury w Człuchowie. Wspierał muzycznie zespół Netiro, pod okiem Magdy Czurejno – również z MDK. A całość powstała pod okiem instruktorów Elżbiety i Adama Gawrońskich. W piątek spektakl w wykonaniu starszych koleżanek obejrzały dzieci z klas „0” i 1-3 człuchowskiej podstawówki. Samo przedstawienie powstało zaś na bazie książki... Madonny. „Różyczki” są jedną z publikacji jakie słynna piosenkarka napisał dla swoich dzieci.