- Generalnie przejścia dla pieszych powodują jedynie subiektywne odczucie bezpieczeństwa - powiedział nam Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku. - Większego przełożenia na faktyczne bezpieczeństwo nie mają.
Mieszkańcy Brzezia i samorządowcy z gminy Rzeczenica od kilku lat domagają się poprawy nawierzchni drogi w Brzeziu oraz zrobienia przejścia.
- W odpowiedzi na nasze pisma otrzymujemy informację, że przejście zostanie zrobione, gdy zmodernizowany zostanie odcinek drogi przebiegającej przez Brzezie - mówi Tomasz Ginda, sekretarz gminy Rzeczenica. - Droga miała być zrobiona przed Euro 2012. Wówczas były to jedynie obietnice bez pokrycia. W tym tygodniu drogowcy łatali największe dziury w Brzeziu. Wygląda więc na to, że na modernizację drogi i na przejście jeszcze długo poczekamy.
Wśród mieszkańców Brzezia coraz częściej słychać głosy, że skoro prośby i pisma nie pomagają, trzeba zastosować skuteczniejsze metody. Kilka lat temu podobny problem mieli mieszkańcy Trzebielina, w powiecie bytowskim. Gdy w trakcie sezonu turystycznego zablokowali drogę, pieniądze na modernizację drogi, których wcześniej GDDKiA nie miała, nagle się znalazły. Podobnie było z modernizacją drogi między Chojnicami a Czerskiem. Pomogły dopiero protesty, polegające na powolnym przejeździe tą drogą kolumny pojazdów.
Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu "Dziennika Człuchowskiego".
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?