Człuchów. Ostatni moment aby skorzystać z atrakcji na plaży


- Zainteresowanie parkiem linowym i minigolfem było tak duże, że zdecydowaliśmy się na to aby jeszcze przez jeden weekend można było korzystać z tych atrakcji - mówi Igor Bodziak, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Człuchowie. - Później urządzenia zostaną odpowiednio zabezpieczone tak, aby w jak najlepszym stanie przetrwały do przyszłego sez**onu. Na parku wodnym woda już została spuszczona i nie można z niego korzystać.

Nikt nie jest w stanie określić ile dokładnie osób skorzystało z atrakcji nad jeziorem Rychnowskim w tym roku.

- Jeśli była słoneczna pogoda w parku wodnym w zasadzie musieliśmy limitować wejścia przez cały czas - mówi Igor Bodziak. - Podobnie było na parku linowym przez który dziennie przewijało się około 120 osób. Nieco gorzej sytuacja wyglądała gdy była brzydsza aura.

Zadowolenia z nowej inwestycji nie ukrywa burmistrz Człuchowa.

- To był strzał w dziesiątkę - mówi Ryszard Szybajło. - Jeśli nawet w internecie nie było krytycznych uwag pod adresem tej inwestycji to znaczy, że było bardzo dobrze. Mnie cieszy między innymi to, że nasze atrakcje odwiedzali nie tylko człuchowianie i turyści, ale że przyjeżdżało do nas sporo mieszkańców powiatu chojnickiego.

Przynajmniej w najbliższym czasie teren nad jeziorem będzie pilnowany przez stróża.

- Zależy nam na tym aby zimą ze zjeżdżalni nikt nie robił sobie ślizgawek a urządzenia nie były niszczone przez wandali - dodaje burmistrz Człuchowa. - Mam nadzieję, że nasza młodzież uszanuje to co udało nam się zrobić. W najbliższym czasie w parku atrakcji pojawią się natomiast pracownicy firmy, która była wykonawcą inwestycji. Trzeba naprawić usterki, które pojawiły się w trakcie użytkowania. Do tych najpoważniejszych należy zapadający się polbruk.


Człuchowski park atrakcji powstał w ramach projektu pt. "Kraina Czystych Jezior i Rzek". Oprócz Człuchowa uczestniczyły w nim gminy Przechlewo, Rzeczenica, Debrzno, Koczała i gmina wiejska Człuchów. 
Całkowity koszt projektu wyniósł 17 194 731 zł, dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego wyniosło przeszło 9 milionów złotych.
Termin zakończenia projektu kilka razy został przekładany, głównie ze względu na kłopoty gminy Rzeczenica z uzyskaniem odpowiednich pozwoleń. W końcu jednak udało się go zamknąć. 30 sierpnia w Przechlewie nad Jeziorem Końskim projekt został uroczyście otwarty. W uroczystości uczestniczył m.in. Mieczysław Struk, marszałek województwa.