Człuchów. Ścieżki rowerowe do Rychnów i Ględowa w tym roku. Będą kolejne...

W człuchowskim ratuszu od ponad roku leży koncepcja układu ścieżek pieszo-rowerowych. Według niej w mieście w ciągu kilka lat w mieście ma powstać blisko 30 kilometrów ścieżek. Dziś jest ich około osiem kilometrów, a zaprojektowanych jest około dziewięć. Dwukilometrowy odcinek przy ulicach Dworcowej i Słowackiego powstanie jeszcze w tym roku w ramach remontu krajowej „25" w granicach Człuchowa. Ta ścieżka będzie też przedłużona do wsi Ględowo. Także to nastąpi jeszcze w tym roku, podobnie jak budowa dwukilometrowego odcinka wzdłuż drogi krajowej nr 22 z Człuchowa do Rychnów. Na wszystkie te inwestycje gdański oddział Generalnej Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosił już przetargi. Ścieżki rowerowe do Rychnów i Ględowa mają być gotowe na koniec sierpnia, a fragment w Człuchowie we wrześniu.


Człuchowianie z utęsknieniem czekają też na ścieżkę rowerową, która połączy miasto ze stacją paliw i restauracją Canpol, gdzie znajduje się bezpłatne zoo. Na razie gotowy jest jedynie projekt i to tylko na odcinku od stacji Orlen do granic administracyjnych Człuchowa. Człuchowska gmina wiejska do końca września ma mieć gotową dokumentację dalszego odcinka - aż do wsi Jaromierz. Potem trzeba będzie jeszcze przekonać GDDKiA do wyłożenia pieniędzy na ten cel.


– Jeśli się znajdą, być może w przyszłym roku uda się zrealizować tę inwestycję – mówi Piotr Michalski, rzecznik prasowy GDDKiA w Gdańsku.


Samorządowcy z Człuchowa chcą by za kilka lat ścieżka rowerowa była na każdej drodze wylotowej z miasta. Jeszcze w tym roku gotowy będzie projekt ścieżki z Człuchowa do Sieroczyna. Mówi się również o połączeniu ścieżkami Człuchowa miejscowościami Dębnica (droga wojewódzka nr 188) i Kołdowo (droga krajowa nr 25). Z tej trójki najbliżej realizacji jest odcinek do Sieroczyna, bo to droga powiatowa. Pieniądze prędzej znajdzie starosta, niż marszałek województwa, czy kolejny raz GDDKiA.