Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Człuchów. Skatepark otwarty jest całą dobę - wandale go niszczą, powstają niebezpieczne usterki

Beata Gliwka
O niebezpiecznym, wystającym pręcie przy skateparku poinformowała nasza Czytelniczka. Pręt miał zaraz zniknąć.
O niebezpiecznym, wystającym pręcie przy skateparku poinformowała nasza Czytelniczka. Pręt miał zaraz zniknąć. Nadesłane
„Witam, od pewnego czasu chodzę do skateparku w Człuchowie. Wczoraj wchodząc przez widoczną na zdjęciu bramę potknęłam się o coś... A gdy zobaczyłam co to, ciarki mnie przeszły nie chcę myśleć co byłoby gdyby ktoś upadł na ten 10 cm pręt...” - taką wiadomość, z prośbą o zajęcie się tematem dostaliśmy od mieszkanki Człuchowa. Co się stało? Zapytaliśmy w Ośrodku Sportu i Rekreacji. Pręt miał zniknąć. Ale problem jest szerszy...

„Witam, od pewnego czasu chodzę do skateparku w Człuchowie. Wczoraj wchodząc przez widoczną na zdjęciu bramę potknęłam się o coś... A gdy zobaczyłam co to, ciarki mnie przeszły nie chcę myśleć co byłoby gdyby ktoś upadł na ten 10 cm pręt...” - taką wiadomość, z prośbą o zajęcie się tematem dostaliśmy od mieszkanki Człuchowa. Co się stało? Zapytaliśmy w Ośrodku Sportu i Rekreacji.

- Rzeczywiście wystaje pręt i trzeba go usunąć – mówi Igor Bodziak, dyrektor OSiR-u. - Wcześniej było to „ucho”, do którego mocowana była brama, żeby się nie zamykała. Ktoś to urwał. Poleciłem pręt wyjąć. Brama będzie luźna, bo nie ma do czego jej przymocować.

Kilka miesięcy temu skatepark był naprawiany, po wyczynach wandali – trzeba było m.in. wyrównać nawierzchnię i zedrzeć piankę budowlaną, którą ktoś ją upaćkał. Przymocowano też metalową płytę z regulaminem. Ale – jak mówi dyrektor – na wandali nie ma sposobu.
- Krótko po remoncie wyglądało nie najgorzej, ale już pojawiły się obraźliwe napisy zrobione seledynową farbą – mówi. - Zresztą to nie tylko problem skateparku. Wystarczy przejść się po placach zabaw czy innych miejscach publicznie dostępnych. Skatepark jest obecnie otwarty non stop.
- Próbowaliśmy go przez jakiś czas zamykać kiedy mocowaliśmy płytę. Efekt jest taki, że większość płotu została połamana. - Sam byłem świadkiem, jak pan z kilkuletnim dzieckiem wszedł na skatepark dziurą w płocie. Tłumaczył, że przecież jest otwarte.

W regulaminie jest też zapis, że korzystanie ze skateparku odbywa się na własną odpowiedzialność.
- Przed Dniami Człuchowa widziałem jak chłopak, chyba w wieku gimnazjalnym, wskakiwał na mierzącą jakieś 80 cm balustradę na rampie, brał deskę i zeskakiwał na nią. Trudno coś głupszego wymyślić, żeby się połamać. Nawet jeśli stan techniczny obiektu jest dobry, to jeszcze korzystający muszą mieć trochę wyobraźni. W regulaminie skateparku jest też podany numer telefonu, na który należy zgłaszać ewentualne usterki. Nie zawsze jesteśmy w stanie wszystko zauważyć. A jeśli ktoś z placu korzysta, widzi więcej...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto