Mamy gorące promocje – żartowały pracownice Biedronki przy osiedlu Sikorskiego w Człuchowie podczas interwencji strażaków w ich sklepie. Przed godziną 8 doszło tu do pożaru lady chłodniczej.
Na szczęście nic poważnego się nie stało. Sklep był czynny od godziny 7. Zadymienie zauważył jeden z klientów. Osoby przebywające w markecie trzeba było ewakuować. Na szczęście nie było zbyt wielu kupujących. - Niektórzy z klientów byli niepocieszeni, że nie mogli kupić ciepłych bułek – uśmiecha się Marek Lubiński, zastępca komendanta człuchowskiej straży pożarnej.
Wideo
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!