Cześć!!! Tamci faceci za kulisami powiedzieli, że nie nadaję się do tego show! A ja przecież jestem małolatem i umiem dobrze śpiewać i tańczyć! - zagaił mały rozrabiaka. Potem się zaczęło...
Koncert spięty w zgrabny i dowcipny scenariusz trwał około półtora godziny i był zdecydowanie zbyt krótki. Największą część pracy wziął na siebie zespół Bez Bębnów, ale popis dali też tancerze z grupy Re-Flex, duet z Crazy, czy dziewczęta z Netiro.
- Ja jestem z moich dziewczyn bardzo zadowolona, stanęły na wysokości zadania – mówi Magda Czurejno, odpowiedzialna za stronę wokalną. Zaśpiewaliśmy nasze piosenki z czterech lat. Najwięcej pracował „najświeższy” zespół Bez Bębnów. Codziennie przez całe ferie, od wtorku po 3 godziny.Gościnnie, pierwszy raz wystapił też Pisklak, który przyjeżdża do nas w ferie z Łeby.
Scenariusz widowiska wymyślił Adam Gawroński, instruktor sekcji teatralnej.
- Zespół Bez Bębnów w ubiegłym roku wzbogacił się o chórek. Bez bębnów – bo nie ma perkusji, a rytm nadaje keyboard. Założeniem było, żeby zespół grał na żywo i repertuar dziecięcy.
Etiudki teatralne miały dowcipnie połączyć piosenki. Wymyśliliśmy więc postać, która miała „rozwalać” koncert. W rozrabiakę wcielił się 10-letni Dominik Timm. Jego brat Gracjan z Szymonem Chałanicz ścigali go jako Agenci – oczywiście w standarodowo nieudolny sposób. W sumie mieli 4 scenki, sporo było improwizacji. Niespodziewane elementy dały w sumie fajny efekt – mówi instruktor.
Większość dziewcząt z zespołów wokalnych nie tylko śpiewa, ale i tańczy, a niektóre grają również na instrumentach. Monika Jasiak, jest wokalistką Bez Bębnów, gdzie także akompaniuje na gitarze, tańczy jeszcze w zespole prowadzonym przez Marzenę Jodłowską – Przyszlak. Co z tego lubi robić najbardziej?
- Trudno powiedzieć. Wszystko... - mówi Monika, która poza scena okazuje się bardzo nieśmiałą nastolatką.
Jedenastoletnia Martyna Różycka śpiewa od przedszkola, od kilku lat – w MDK.
Jestem w chórku i w zespole Netiro, tańczę – mówi.
Niedawno przygodę z śpiewaniem zaczęła Kinga Stanke. Ale jak mówi pani instruktor – błyskawicznie przyswoiła sobie wszystkie niezbędne umiejętności.
- Zaczęłam niedawno. Śpiewam w Netiro i w chórku Bez Bębnów – mówi Kinga.
Choć mają za sobą udział w koncertach, konkursach i występach solowych, to po raz pierwszy brały udział w prawdziwym widowisku. I chyba spodobało się ono nie tylko publiczności...
– Po raz pierwszy naprawdę czułam, że śpiewam – mówi Misia, która na występie śpiewała w chórkach i solo. - Nawet nie było czasu żeby się stresować, bo trzeba było się szybko przebierać. Na próbach też było wesoło jak nigdy.
- Trema? Nie było źle... - dodaje Wiktoria Wojciechowska, która śpiewała w chórkach.
- Fajnie było, i rodzinie, która przyjechała nas zobaczyć też się podobało – kończy Karolina Bartosiewicz.
Jest szansa, że małolaty dadzą czadu raz jeszcze...
Koncert przygotowali:
Bez Bębnów: Monika Jasiak – gitara, śpiew, Agatka Kowalik – keyboard, Wojtek Sójka – gitara.
Netiro: Monika Jasiak, Martyna Różycka, Wiktoria Wojciechowska, Aleksandra Dziewińska, Kinga Stanke, Karolina Bartosiewicz, Michalina Gliwka.
Crazy 1/2: Patrycja Świadek – śpiew, Michał Kardas – gitara
Pisklak: Arkadiusz Okenczyc
Intermedia: Dominik Timm, Szymon Chałanicz, Gracjan Timm, Patryk Czurejno oraz tancerze z zespołu Re-Flex.
Opieka instruktorska: Bogdan Barański (Społeczne Ognisko Muzyczne), Magdalena Czurejno, Marzena Jodłowska – Przyszlak, Adam Gawroński
Światło: Piotr Czurejno
Dźwięk: Jakub Glugla
Inspicjent: Miłosz Gawroński
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
