Na spotkanie, oprócz przedstawicieli środowisk biznesowych, przybyli także przedstawiciele władz samorządowych oraz goście specjalni, m.in. Jan Krzysztof Bielecki, prezes zarządu Banku Pekao, Maciej Płażyński, poseł, Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej, i Janusz Steinhoff, przewodniczący Rady Krajowej Izby Gospodarczej. Jednak wczoraj największym wydarzeniem konferencji była wizyta byłego prezydenta Lecha Wałęsy.
- Jestem rewolucjonistą, a więc znam się na burzeniu - mówił prezydent. - Dzisiaj jednak nastał czas budowania. To jest wasz czas. Nie jestem jednak zbyt zadowolony z postępów w tej sprawie. Idą one zbyt wolno i starymi drogami.
Jak stwierdził prezydent Wałęsa, obecne czasy wymagają świeżych pomysłów ekonomicznych i politycznych.
- Potrzeba trzy razy więcej właścicieli prywatnych firm - stwierdził prezydent. - Jeśli wy przedsiębiorcy się rozmnożycie, to powiększy się dobrobyt także innych ludzi.
Podstawowym tematem konferencji było stworzenie jednolitego samorządu gospodarczego w całym kraju.
- Pomimo 20 lat od odzyskania wolności w Polsce dotychczas nie powstał samorząd gospodarczy, który mógłby być przeciwwagą dla bardzo silnych związków zawodowych - mówił Janusz Steinhoff. - Samorząd, który mógłby oddziaływać silnie na gospodarkę. Przeciwdziałać patologiom w biznesie i kształtować zupełnie inną od obecnej kulturę polityczną.
- Samorząd powinien bronić dobrego imienia przedsiębiorcy, ale także stać na straży etyki w biznesie - stwierdził Andrzej Arendarski.
Jak stwierdzili zgodnie uczestnicy konferencji, dotychczasowe rozwiązania prawne integrujące przedsiębiorców i pozwalające im uzyskać reprezentatywne przedstawicielstwo nie zdały egzaminu.
- Negatywną sprawą jest też brak samorządu gospodarczego, środowisk skupionych np. w Krajowej Izbie Gospodarczej w Komisji Trójstronnej - mówił Adam Protasiuk, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej Pomorza.
Dlatego też uczestnicy konferencji chcą jak najszybszego rozpoczęcia prac nad ustawą o samorządzie przedsiębiorców. Założenia przewidują, że ma to być organ oparty na idei samorządu terytorialnego. Wszyscy przedsiębiorcy posiadający siedzibę w danym województwie mają z mocy prawa stanowić wspólnotę samorządową - Izbę Regionalną. Członkostwo w takiej izbie ma być całkowicie bezpłatne. Każda osoba uzyskująca status przedsiębiorcy z mocy prawa stawałaby się automatycznie członkiem danej Izby Regionalnej. Władze izby miałyby być wybierane w demokratycznych wyborach. Teraz przedsiębiorcy chcą tym pomysłem zainteresować jak najszersze grono polityków i parlamentarzystów.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
