- W tej chwili trwa polityczna rozgrywka Putina, która potrwa około dwóch i pół miesiąca – mówi Krzysztof Jackowski. - Moim zadaniem doprowadzi ona do dość wyraźnego podziału Ukrainy. Być może nie będzie to podział formalny, ale... Putin to bardzo dobry strateg. Na szczęście dla Ukraińców nie jest wojownikiem. W związku z sytuacją na Ukrainie Rosja musiała zareagować. Chyba nikt nie sądził, że Rosjanie będą po prostu przyglądali się rozwojowi sytuacji. Przecież nie tak dawno Rosja i Ukraina były częścią jednego państwa. Sądzę jednak, że Ukraińcy powinni dziękować Bogu, że Rosja ma takiego przywódcę. W przeciwnym razie sytuacja wyglądałaby zdecydowanie poważniej.
Rozmowa z Krzysztofem Jackowskim na temat Ukrainy już w najbliższym wydaniu "Dziennika Człuchowskiego".
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?