O cztery wakaty strażników miejskich w Człuchowie starało się aż 61 osób. Dwie z nich odrzucono ze względów formalnych, nie wszyscy zgłosili się też do pisania chętnych. Przez test próbowało przebrnąć przeszło 50 osób. Ten etap musiał być podzielony na kilka tur, a pisano go nie tylko w sali posiedzeń ale również w... gabinecie Macieja Pestki, wiceburmistrza Człuchowa. - Wydaje mi się, że test nie był trudny - mówi Jacek Mroziewicz, komendant Straży Miejskiej w Człuchowie.
- Początkowo zaproponowałem nieco trudniejsze pytania. Jeden z członków komisji przekonał mnie jednak, że powinny być one łatwiejsze. Aby zaliczyć tę część naboru trzeba było odpowiedzieć poprawnie na 12 z 20 pytań. Kandydaci mieli na to 20 minut. Pytania do najtrudniejszych nie należały. Osobiście usiadłem do rozwiązywania testu (poza konkursem). Jego wypełnienie zajęło mi około 5 minut. Mimo, że pisałem test bez żadnego przygotowania odpowiedziałem poprawnie na 13 pytań. Okazało się jednak, że nie wszyscy przebrnęli przez teorię.
Do testu sprawnościowego zakwalifikowało się 27 osób. Strażnikami w Człuchowie będą: Maciej Jażdżewski, Szymon Kucmann, Łukasz Szeremeta i Piotr Warda. Nie wiadomo jednak dokładnie kiedy będą zatrudnieni.
Straż miejska wystawiła pierwsze mandaty
Więcej o naborze piszemy w Dzienniku Człuchowskim.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?