Tomasz Ginda nie będzie kandydatem na wójta Rzeczenicy

Obecny wójt mówi, że długo zastanawiał się nad podjęciem decyzji, ostatecznie jednak uznał, że nie może startować w wyborach i potrzebuje odpoczynku.
- Moim zdaniem Marcin Szulc to naturalny kandydat na to stanowisko - mówi Tomasz Ginda. - Jest doskonałym fachowcem. Bardzo dobrze zna gminę i jej problemy. Zna też wszystkie programy i projekty w których gmina uczestniczy.
Marcin Szulc to osoba doskonale znana mieszkańcom Rzeczenicy. Warto podkreślić, że jest aktywnym piłkarzem reprezentującym barwy oldbojów Drzewiarza Rzeczenica. W miejscowym urzędzie pracuje od kilkunastu lat.
- Naszym kandydatem na wójta miał być Tomasz Ginda, kiedy jednak poinformował o tym, że nie będzie startował, członkowie komitetu "Myślimy Podobnie" uznali, że w takim przypadku, to ja powinienem być kandydatem na wójta - mówi Marci Szulc. - Była dyskusja na ten temat, ale uznano, że mam dobre przygotowanie merytoryczne. Przez osiem lat pełniłem funkcję zastępcy wójta, przez ostatnie cztery jestem kierownikiem referatu i dużo trudnych i ważnych decyzji podejmowałem. Jestem mieszkańcem gminy Rzeczenica od urodzenia. Znam wszystkie problemy mieszkańców. Ścieram się z nimi na co dzień i wiem jak je rozwiązywać. Poza tym za moją kandydaturą stoi fajna grupa kandydatów na radnych, którzy jednoznacznie opowiedzieli się za moją kandydaturą. To właśnie poparcie osób, które cenię i szanuję utwierdziło mnie w przekonaniu, żeby walczyć o to stanowisko. Wiem też, że mogę liczyć na poparcie rodziny, przyjaciół i znajomych.