Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ustawa o zakazie handlu zostanie zmieniona? Jest taka szansa

Ewa Andruszkiewicz
Ustawa o zakazie handlu zostanie zmieniona? Około 750 na Pomorzu i blisko 10 tysięcy kontroli w całym kraju przeprowadziła Państwowa Inspekcja Pracy od wejścia w życie ustawy o zakazie handlu w niedziele. Nie obyło się bez nieprawidłowości.

- Od 11 marca inspektorzy pracy przeprowadzili 746 kontroli u 613 podmiotów w zakresie przestrzegania przepisów o ograniczeniu handlu w niedziele i święta - mówi Robert Strąk, zastępca okręgowego inspektora pracy w Gdańsku. W wyniku stwierdzonych nieprawidłowości wydano 80 wniosków, które dotyczyły łącznie 130 pracowników.

ZOBACZ TOP 100 FIRM NA POMORZU. Sto największych firm pod względem przychodów ze sprzedaży w 2017

- W przypadkach złamania zakazu handlu, inspektorzy pracy nałożyli dotychczas 32 mandaty na łączną kwotę grzywien 35 tys. zł, skierowali 49 wniosków do sądu o ukaranie, a w 15 przypadkach zastosowali środki oddziaływania wychowawczego - mówi dalej Robert Strąk.

Od momentu obowiązywania nowych przepisów w całym kraju inspektorzy przeprowadzili w sumie ponad 9,9 tys. kontroli placówek handlowych, które były otwarte w dni objęte zakazem handlu.

W 8,5 proc. przypadków sklep został otwarty wbrew prawu - podaje Główny Inspektorat PIP.

W związku ze złamaniem zakazu handlu nałożono 295 mandatów karnych na kwotę 324 tys. zł, skierowano 390 wniosków o ukaranie do sądu i zastosowano 176 środków oddziaływania wychowawczego.

- Zdaniem PIP 8,5 proc. to niewielki odsetek nieprawidłowości. My uważamy wręcz przeciwnie - to niepokojąca tendencja i argument za tym, że ustawę w pewnych elementach należy znowelizować i uszczelnić. Jeśli ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele weszłaby w życie w kształcie, który przygotowaliśmy w ramach projektu obywatelskiego, sytuacja byłaby dzisiaj zupełnie inna - komentuje dla „Dziennika Bałtyckiego” Alfred Bujara, szef Sekcji Handlu NSZZ „Solidarność”.

Zdaniem związkowców nieuczciwie gra m.in. sieć sklepów Żabka, która podając się za placówkę pocztową, otwiera swoje podwoje dla klientów w każdą niedzielę. Ale co ciekawe, w części spraw, wytoczonych do tej pory właścicielowi sieci przez Państwową Inspekcję Pracy, sąd przyznał rację… Żabce.

NSZZ "Solidarność" chce zmian w ustawie o zakazie handlu

- Wyroki sądu, które mówią o tym, że Żabka jest placówką pocztową, są dla mnie zupełnie niezrozumiałe, ale to też kolejny argument za nowelizacją ustawy i powrotem do zapisów projektu obywatelskiego. Należy jednak pamiętać, że ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele obejmuje ogromny obszar, który wcześniej w ogóle nie był uregulowany prawnie. W takiej sytuacji rzeczą naturalną jest, że po kilku miesiącach obowiązywania ustawy, trzeba dokonać pewnych korekt - mówi dalej Alfred Bujara. - Zamysł ustawodawcy był zupełnie inny. W naszym projekcie wśród wyjątków wyjętych spod zakazu w ogóle nie było pojęcia placówki pocztowej. Placówka pocztowa prowadzi działalność usługową, a nie sprzedaż produktów spożywczych. Posłowie wprowadzali zmiany i teraz te zmiany odbijają się czkawką. Trzeba wrócić do pierwotnych zapisów projektu obywatelskiego - podsumowuje.

Kłopotliwe niedziele bez handlu. Jak wygląda praca inspektorów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto