Na miejscu ustawiono odpowiednie znaki. Jednak kierowcy albo uparcie jeżdżą "na pamięć", albo za nic mają przepisy, które nagminnie łamią. Człuchowska policja zdecydowała się na radykalne rozwiązanie problemu - monitoring.
- Policjanci nie nadążali z karaniem kierowców łamiących w tym miejscu przepisy. Do tej pory ukarano 50 osób - mówi Alicja Ceitel, oficer prasowy KPP w Człuchowie. - Najniższa kara to 200 złotych i 5 punktów karnych. Ukarani kierowcy skarżyli się, że ich ukarano, a innych nie. Teraz, dzięki nagraniom z monitoringu, karani będą wszyscy.
Wykroczenia będą rejestrowane przez stacjonarną kamerę monitoringu miejskiego, ustawiana jest też druga kamera w okolicach banku.
Policja radzi jak zaplanować podróż
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?