- Poprzednia kadencja Sejmu się kończy, przez ten czas wiele przedsięwzięć w powiecie udało się zrealizować - mówi starosta Aleksander Gappa. - Wskazano mnie jako osobę, która ma szansę zawalczyć o mandat. Wcześniej proponowano mi też dobre miejsce na liście PSL. Jednak to z PO negocjacje zakończyły się konkretną decyzją.
Przeczytaj także: Rada pomorskiej PO zatwierdziła listy w wyborach
W poprzednich wyborach parlamentarnych Gappa kandydował z list LiD. Jak zapewnia, choć teraz jego nazwisko pojawiło się na listach PO, to pozostaje... bezpartyjny.
Przeczytaj także:Budżet powiatu chojnickiego ma "puchnąć"
- Lista PO wydaje mi się właściwa pod względem programowym i kandydatów - mówi Gappa. - Jednak tym, co skłoniło mnie do przyjęcia propozycji lokalnych środowisk, jest fakt, że jako poseł będę miał wpływ na wiele rzeczy dotyczących naszego regionu, które obecnie są poza naszym zasięgiem. Równocześnie mogę koordynować przedsięwzięcia powiatowe. Zdecydowałem więc, że spróbuję. Jeśli otrzymam mandat - to dobrze, jeśli nie będę miał wystarczającej liczby głosów - obrażać się nie zamierzam.
Przeczytaj także: Zobacz, ile zarabiają pomorscy samorządowcy
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
