Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Chojnicach mają receptę na coraz mniejszą liczbę porodów w szpitalu? Będą milionowe inwestycje [WIDEO]

Maria Sowisło
Maria Sowisło
Wideo
od 7 lat
Z roku na rok spada liczba urodzeń w Szpitalu Specjalistycznym w Chojnicach. Poprawy sytuacji nie ma choć w sąsiednich lecznicach w Człuchowie i Bytowie zlikwidowane zostały oddziały porodowe. Receptą na to mają być inwestycje. Sale mają być jednoosobowe z dostępem do łazienki. To nie jedyne nowości.

W Szpitalu Specjalistycznym w Chojnicach w 2023 roku urodziło się 765 dzieci. Rok wcześniej 200 więcej. Rekordowy był rok 2009, bo maluszków było 1424. Odwrócić tę tendencję zamierzają władze chojnickiej lecznicy i chcą „powalczyć” aby ciężarne wybierały tę właśnie placówkę. Na pierwszy ogień ma być przebudowa sal w taki sposób, żeby było intymnie. Obecnie w każdej są dwa łóżka a żeby dotrzeć do łazienki, trzeba wyjść z pokoju. To ma się zmienić. Sale mają być jednoosobowe z bezpośrednim wejściem do łazienki. Wymienione też będą wszystkie instalacje oraz meble i telewizory.

- Podjęliśmy decyzję o remoncie i dostosowaniu do XXI wieku warunków pobytowych, bo od czegoś trzeba zacząć - mówi dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Chojnicach Maciej Polasik.

W przyszłym tygodniu, jak zapowiedziały władze lecznicy, ma zostać ogłoszony przetarg na prace budowlane. Ile będą kosztować? Na razie to tajemnica, żeby nie zdradzać kwot potencjalnym oferentom. Wiadomo jedynie, że z budżetu powiatu chojnickiego wypłynie na ten cel 800 tys. zł.

To nie koniec dobrych wieści dla ciężarnych. Odnowiony oddział położniczy ma zyskać też nowy sprzęt. Pieniądze mają pochodzić z budżetów samorządów powiatu chojnickiego oraz powiatu człuchowskiego. Deklaracja jest jedynie od władz miasta Chojnice.

- Otrzymamy z miasta Chojnice 300 tys. zł na nowy apart USG, który będzie bogato wyposażony. Prócz pełnego badania ginekologiczno-położniczego będzie nim można również wykonać badanie kardiologiczne a mianowicie echo przesiewowe u noworodków – zapowiada Polasik.

Zarząd szpitala poprosił więc o pieniądze gminę Chojnice (150 tys. zł na łóżka porodowe), Brusy i Czersk (po 100 tys. zł na bezprzewodową telemetrię KTG i diatermię chirurgiczną), Konarzyny (50 tys. zł na zestaw narzędzi do cięć cesarskich) i powiat człuchowski (300 tys. zł na aparat do badań ultrasonograficznych).

Wszystkie te działania mają sprawić, że kobiety chętniej będą wybierać chojnicki szpital na miejsce urodzenia swojego dziecka. Każda pacjentka to pieniądze dla lecznicy. W dodatku porody nie są limitowane. Im jest ich więcej, tym większe kwoty z Narodowego Funduszu Zdrowia wpływają na konto placówki. Szacuje się, że oddział położniczy samofinansuje się, kiedy w roku jest ok. 1300 porodów.

Personel i zarząd szpitala nie ukrywa, że cały czas poprawia warunki i zwiększa świadczone usługi dla kobiet ciężarnych. Do tej pory udało się bowiem sprawić, że osoby towarzyszące rodzącej mogą być przy niej niemal całą dobę. Podobnie wygląda kontakt z maluszkiem. Dodatkowo rodzące mogą wybrać pozycję wertykalną i skorzystać z podtlenku azotu.

- Już rozmawialiśmy aby wprowadzić znieczulenie zewnątrzoponowe i stanie się to w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Mamy fajne młode położne, które mają inne spojrzenie i planujemy wprowadzić podczas porodów aromaterapię. Chcemy też wykonywać pierwszy etap badań prenatalnych, co zwiększy prestiż szpitala i przyciągnie pacjentki – wylicza kierujący oddziałem położniczym w Chojnicach Rafał Lipiński.

Inwestycje i kupowanie sprzętu ma się odbyć jeszcze w tym roku. Dopiero w kolejnych latach poznamy odpowiedź na pytanie czy kuszenie kobiet się udało i w jakim stopniu.

ZOBACZ TAKŻE:Wierny "żołnierz" Finstera założył własny komitet wyborczy. Lista komitetów zarejestrowanych w powiecie chojnickim

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto