Do kradzieży doszło w środę 15 czerwca. Z zaparkowanego, niezamkniętego samochodu skradziona została damska torebka z zawartością - dokumentami, kartą bankomatową i 500 zł w gotówce.
- Właścicielka samochodu znajdowała się w jego pobliżu i uznała, że nie ma potrzeby zamykania go, nie przypuszczała, że ktoś w ciągu dnia może ukraść jej rzeczy z tego pojazdu. Dodatkowo sprawca, używając skradzionej karty bankomatowej, dokonał 12 płatności zbliżeniowo na sumę ponad 400 złotych.
- mówi Sławomir Gradek, rzecznik prasowy człuchowskiej policji.
Policjanci 17 czerwca wytypowali sprawcę - to 35-letni mieszkaniec Rzeczenicy. Mężczyzna przyznał się do winy i oddał skradzione przedmioty. Posługiwanie się skradzioną kartą jest traktowane przez prawo tak samo jak kradzież z włamaniem. Za to przestępstwo grozi aż 10 lat więzienia!
Policjanci apelują o to, żeby za każdym razem zamykać zaparkowane samochody - nawet gdy opuszczamy je tylko na chwilę. Dobrym nawykiem jest też niezostawianie wartościowych rzeczy w widocznych miejscach, takich jak siedzenia w samochodzie.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?