13. i 14. emerytura a koronawirus. Wiceminister rodziny powiedział, co z wypłatą trzynastek i czternastek

13. emerytura ma być wypłacana już w kwietniu, a jej wysokość ma być równa wysokości minimalnej emerytury, która obecnie wynosi 1200 zł brutto. Seniorzy mają więc w ramach trzynastki otrzymać około 980 zł. Z kolei 14. emerytura zgodnie z planami miała być wypłaca po raz pierwszy pod koniec 2021 roku.

Epidemia koronawirusa sprawiła jednak, że oba świadczenia stanęły pod znakiem zapytania i wielu oczekujących ich emerytów i rencistów zaczęło obawiać się, czy w ogóle je otrzyma. Tylko 13. emerytura ma kosztować w tym roku niemal 12 mld zł. Koronawirus zaś wymusił na rządzie nieprzewidziane wcześniej działania – tarcza antykryzysowa ma kosztować rząd około 212 mld zł.

W „Super Expressie” wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed uspokaja jednak emerytów i rencistów, którzy obawiają się, że 13. emerytura przemknie im koło nosa.

Chcę powiedzieć jasno i dobitnie, że seniorzy otrzymają 1200 złotych brutto trzynastej emerytury już w kwietniu, a czternaste emerytury będą z kolei wypłacane na jesieni przyszłego roku. Wszystkie świadczenia dla emerytów będą wypłacane na czas – mówił Szwed w „SE”.

Zgodnie z harmonogramem ZUS 13. emerytura będzie wypłacana w kwietniu. Jeszcze przed Wielkanocą trzynastka trafi do połowy uprawnionych do niej osób. Łącznie 13. emeryturę otrzyma ok. 9,8 mln świadczeniobiorców.