Biorą się za remont zamkowej kaplicy w Człuchowie

Do końca maja br. gotowy będzie projekt techniczny na adaptację tę części zamku i jego międzymurza. Projekt zmian w poewangelickiej kaplicy opracuje, na podstawie istniejącej już koncepcji, firma Pro-Bud z Człuchowa. Zadeklarowała się wykonać to zadanie za 98 tys. zł. Ta oferta była najniższa z ośmiu złożonych w przetargu.

Zobacz widok z wieży człuchowskiego zamku!

Gdy tylko człuchowski ratusz otrzyma dokumentację techniczną, ogłosi przetarg na prace budowlane. Mają się zakończyć do połowy grudnia 2012 roku. To będzie koniec prac rewitalizacji zamku. Zakończy się więc po trzech latach od jej rozpoczęcia.

W budynku dawnej kaplicy zagospodarowane będą cztery kondygnacje - dwa poziomy w piwnicy, sala główna oraz poddasze. O piwnicy piszemy jednak jako o poziomach pod podłogą kaplicy przed przebudową zamku i jego otoczenia, bo po obniżeniu terenu wokół warowni do kaplicy wchodzić się będzie przez wyższą kondygnację dawnej piwnicy, czyli przyziemie.

Jaki jest pomysł na zagospodarowanie kaplicy? Najniżej (drugi poziom piwnicy kiedyś, piwnica dziś) tymczasowo mają znaleźć się magazyn, który później zostanie zaadaptowany na salę ekspozycyjną. Pod podłogą kaplicy jest przyziemie (pierwszy poziom piwnicy kiedyś, parter dziś), gdzie będzie z kolei sala wystawowa i szatnia. W głównej części (na piętrze) będzie sala widowiskowa na 156 osób ze sceną z jednej strony i emporą z drugiej. Na poddaszu będą z kolei trzy biura i czytelnia. Na przyziemiu i poddaszu będą też sanitariaty. W budynku kaplicy ma też zostać zamontowana winda, która będzie łączyć piwnicę, przyziemie i salę widowiskową. Z kolei od strony dziedzińca dobudowana zostanie klatka schodowa prowadząca z przyziemia do sali widowiskowej.

Zamek w trzech etapach
Przypomnijmy, że pierwszy etap rewitalizacji zamku obejmuje przystosowanie zamkowej wieży i dziedzińca bram-nego do zwiedzania. Drugi etap dotyczy otoczenia zamku - m.in. budowy traktu prowadzącego do zamku od strony Rynku, rekonstrukcji murów obronnych i budowy repliki mostu zwodzonego. Dwa pierwsze etapy mają się zakończyć w tym roku mniej więcej w tym samym momencie, by jednocześnie udostępnić je mieszkańcom i turystom. Kiedy to będzie? Od jakiegoś czasu mówi się o maju, jednak czy będzie to początek miesiąca, jego koniec, a może jakiś termin czerwcowy, zależy od tego, jak z ostatnimi pracami poradzą sobie wykonawcy i ile trwać będą konieczne odbiory. - W tym roku zakończą się prace obejmujące 80 procent zaplanowanych w ramach drugiego etapu, a pozostałą część robót, m.in. "zdjęcie" drogi tymczasowej do zamku, wykonawcy będą mogli dokończyć dopiero po zakończeniu etapu trzeciego - mówi wiceburmistrz Maciej Pestka.