Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chojniczanka Chojnice: Echa zadymy przed meczem Chojniczanki z Elaną (FOTO)

Michał Piepiorka
Nie milkną komentarze po meczu Chojniczanki Chojnice z Elaną Toruń, jaki się odbył pod koniec października w Chojnicach. Kontrowersje wzbudzają działania policji, która interweniowała podczas awantury, do jakiej doszło przed meczem.

Przypomnijmy - do Chojnic przyjechały trzy autobusy z kibicami Elany Toruń. Dwa z nich policja skierowała do sektora gości. Ostatni wjechał na parking przed budynkiem klubowym. Kibice Elany od razu wybiegli z autokaru i ruszyli w kierunku fanów Chojniczanki, którzy oczekiwali na wejście na stadion. Część kibiców z Chojnic uciekła - wśród nich były kobiety i dzieci - pozostali próbowali się bronić. Oddział prewencji policji pojawił się dopiero po chwili. Kibice Elany zostali uspokojeni i wsiedli do autobusu, po czym odwieziono ich do sektoru dla gości. Policja musiała użyć gazu i broni gładkolufowej.

W bójce ranny został jeden z policjantów, w którego ktoś rzucił butelką. Po zamieszkach mundurowi zatrzymali czterech kibiców Elany Toruń. Kilka dni później zaczęło się poszukiwanie kibiców z Chojnic.

- Policjanci chodzili po mieszkaniach, zakładach pracy. Ścigali nas jak przestępców. Osoby, które się starły przed stadionem z kibicami Elany, tylko się broniły. Część ludzi uciekła, a część się postawiła - mówi kibic z Chojnic, który chce zachować anonimowość. - Później niektórzy z nas usłyszeli zarzuty udziału w bójce. Miałem stać i dać się bić? Tam były też kobiety i dzieci. Poza tym nie rozumiem, dlaczego policja dopuściła do tego, by autobus z kibicami Elany wjechał na parking przed klubem. Interwencja mundurowych też pozostawia wiele do życzenia.

Zarzuty udziału w bójce usłyszało już czterech kibiców z Chojnic. Wszystko jednak wskazuje na to, że na nich się nie skończy, bo policja cały czas prowadzi postępowanie w tej sprawie.

Dlaczego policja skierowała autokar z kibicami Elany na parking przed klubem, a nie do sektora kibiców?
- Prowadzimy postępowanie w tej sprawie. Kibiców Elany eskortowała policja z Torunia. Wyjaśniamy, dlaczego doszło do takiej sytuacji. Na tym etapie postępowania nie mogę udzielić więcej informacji - mówi Magdalena Stolp, rzecznik prasowy chojnickiej policji.

Kibice z Chojnic, których zatrzymała policja, usłyszeli już zarzuty udziału w bójce. Na razie czterem kibicom prokuratura wydała zakazy stadionowe. Poza tym dostali policyjny nadzór, co oznacza, że w czasie meczów będą się musieli stawiać u mundurowych. - Nie wiem, jakim prawem prokuratura wydała zakazy stadionowe. O tym powinien orzekać sąd. Udział w bójce to też jakiś śmieszny zarzut. Ja się tylko broniłem, jak inni kibice - mówi kibic z Chojnic.

Mirosław Orłowski, szef Prokuratury Rejonowej w Chojni-cach, twierdzi, że śledczy podjęli takie decyzje po informacjach od policji. - Osobom, wobec których prowadziliśmy postępowanie, postawiono zarzut uczestnictwa w bójce. Na tej podstawie wydaliśmy decyzję. Badamy jeszcze tę sprawę - mówi Orłowski.

Chojnicka policja cały czas prowadzi postępowanie w sprawie zamieszek przed meczem Chojniczanki Chojnice z Elaną Toruń. Nie są wykluczone kolejne zatrzymania kibiców, którzy brali udział w tym zdarzeniu. Policja analizuje nagrania wideo oraz dokumentację zdjęciową z zamieszek. Potem mają zapaść kolejne decyzje odnośnie zatrzymań i ewentualnych zarzutów.

Co mówi prawo
art. 158
§ 1. Kto bierze udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli następstwem bójki lub pobicia jest ciężki uszczerbek na zdrowiu człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 3. Jeżeli następstwem bójki lub pobicia jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto