Czarne. Napadł na kobietę na ulicy, uderzył w głowę i okradł. Kobieta trafiła do szpitala

W miniony czwartek w nocy policjanci z Czarnego otrzymali informację o napadzie na mieszkankę Czarnego i kradzieży damskiej torebki z portfelem i pieniędzmi. Na miejscu ustalili, że na wracającą do domu kobietę napadł mężczyzna, uderzył ją w głowę tępym przedmiotem i zabrał torebkę z portfelem i pieniędzmi. Wezwane pogotowie udzieliło kobiecie pomocy medycznej i zabrało ją do szpitala w Człuchowie, policjanci natomiast po podanym rysopisie wytypowali osobę, która mogła dokonać tego przestępstwa.

Pół godziny później policyjny patrol zauważył mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął się nerwowo zachowywać. Mężczyzna pasował do podanego rysopisu i funkcjonariusze postanowili dokładnie go rozpytać, gdzie był i co robił przez ostatnią godzinę. Po kilkunastu minutach 31-letni mieszkaniec Czarnego przyznał się funkcjonariuszom, że to on zaatakował kobietę i zabrał jej torebkę, wskazał również gdzie ja wyrzucił. Badanie trzeźwości wykazało u niego prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Sąd Rejonowy w Człuchowie zadecydował o zastosowaniu wobec 31-latka tymczasowego aresztu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności