- Denerwuje mnie odcinek ścieżki rowerowej między "Yacht Clubem" a restauracją "Eden" - napisał do naszej redakcji jeden z Czytelników. - Jest to odcinek, po którym jadąc czy idąc jesteśmy mijani przez pędzące auta osobowe i ciężarowe dosłownie na wyciągnięcie ręki. Nie czekajmy aż się stanie tam tragedia, w przeciwnym razie, jaki sens ma budowa ścieżek dla rowerów, jeżeli jadąc nią mogę zostać potrącony na felernym odcinku, na którym planiści nie wpadli na pomysł, by postawić płotek enegrochłonny oddzielający ścieżkę od jadących aut.
Yacht Klub leży na terenie Człuchowa, a restauracja Eden - już w gminie wiejskiej Człuchów. Pytanie najpierw zadaliśmy burmistrzowi...
- To słuszna uwaga. Sam jadąc z Gdańska zwróciłem na to uwagę - mówi Ryszard Szybajło. - Jednak droga podlegaja Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i to do niej należy decyzja.
Poza tym, jak się okazało odcinek ścieżki leży już na terenie gminy wiejskiej. Tu władze obiecały, że problem rozwiążą.
- Będziemy rozmawiać o tym z GDKDiA - mówi Arkadiusz Kubalewski, sekretarz gminy. -Jeśli będzie taka możliwość gmina wykona konieczne prace - postaramy się znaleźć takie rozwiązanie, aby ten odcinek był bezpieczny.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
