Skąd się wziął anioł w herbie Torunia, co robi gdański lew na tarczy herbowej Pucka? - odpowiedzi na między innymi te pytania można było usłyszeć podczas spotkań z Piotrem Furtakiem, naszym redakcyjnym kolegą, który jest właścicielem kolekcji herbów prezentowanych w bibliotece pedagogicznej w Człuchowie.
Kolekcjonowaniem herbów Piotr zajmuje się od blisko dziewięciu lat. W zbiorach ma już około 2800 odznak z herbami i logotypami nie tylko z Polski, ale też z Niemiec, Czech, Norwegii, Szwecji, Kanady czy USA… Przez pierwsze lata kolekcjonowanie szło dość mozolnie.
- Mogę powiedzieć, że pod względem kolekcjonerskim małżeństwo mi służy – śmiał się podczas poniedziałkowego otwarcia wystawy Piotr Furtak. - Gdy jesienią 2012 roku poznawałem swoją przyszłą żonę, zbiór liczył około 60 herbów. Teraz jest ich zdecydowanie więcej.
Podczas wernisażu kolekcjoner opowiadał legendy związane z herbami, zorganizował też konkurs. Polegał on na odgadywaniu tak zwanych herbów mówiących. W herbie Jeleniej Góry jest na przykład jeleń i góra, w herbie Lipki – liść lipy, a w herbie Pszczółek – pszczoły. Zadanie było tylko teoretycznie dość łatwe.
Wystawę w bibliotece pedagogicznej będzie można oglądać przez dwa letnie miesiące, w godzinach otwarcia placówki. Kolekcjoner, w miarę możliwości będzie się spotykał z grupkami osób, które zechcą posłuchać kilku heraldycznych opowieści. W środę w bibliotece były przedszkolaki z grupy Gumisiów z przedszkola Bajka, na kolejne dni zaplanowane były kolejne spotkania.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?