Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Człuchów. Jest 14, będzie 21 złotych za wywóz śmieci

Piotr Furtak
Piotr Furtak
Fot. Archiwum
Tego trzeba było się spodziewać. W przyszłym roku mieszkańcy Człuchowa zapłacą więcej za śmieci. Jeśli do tej pory czteroosobowa rodzina przeznaczała miesięcznie na ten cel 56 złotych, to w przyszłości zapłaci 84 złote miesięcznie.

Wpływ na to ma wiele czynników. Tym najważniejszym jest zdecydowany wzrost opłaty za tak zwaną opłatę marszałkowską.
- W wyniku przetworzenia odpadów w ZZO powstają odpady po mechanicznej obróbce tj. „stabilizat” i „balast”, które obciążone są opłatami za korzystanie ze środowiska – tzw. opłata za składowanie – informował podczas ostatniej sesji Ryszard Szybajło, burmistrz Człuchowa. - O ile wzrost tych opłat w roku 2019 w stosunku do 2017 wynosił 76% - stabilizat i 128,9 % balast, to na rok 2020 jest to już odpowiednio 179,5% i 263,6% w stosunku do roku porównawczego 2017.
Jak widać – różnice są kolosalne i nie jest to wymysł Mieczysława Struka, marszałka województwa pomorskiego. Opłaty wzrastają w całej Polsce i w większości polskich gmin konieczne będzie podnoszenie stawek. W zasadzie będą mogli uniknąć tego jedynie ci, którzy zrobili to w ostatnim czasie. Podwyżki ominą więc na razie mieszkańców gminy Przechlewo. Tam nowe stawki obowiązują od kilku miesięcy i jest to 14 złotych. W Człuchowie 14 złotych już było. Nowa stawka to 21 złotych. Inaczej niż wcześniej obecnie nie ma podziału na tych, którzy śmieci segregują i tych, którzy tego nie robią. Po zmianie przepisów segregować muszą wszyscy.
- Ani ja sam, ani radni, ani też władze Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Nowym Dworze, gdzie trafiają nasze śmieci – nie mamy wpływu na podwyżki – podkreśla burmistrz Szybajło. Dzieje się to z przyczyn niezależnych od nas. Pewnie mogłoby być nieco taniej. Gdybyśmy mogli pozwolić sobie na wywożenie śmieci, podobnie jak większość okolicznych gmin, raz w miesiącu. W Człuchowie nie ma jednak takiej możliwości. Śmieci muszą być wywożone co tydzień i tak się dzieje cały czas. Proszę sobie teraz wyobrazić, że to, co systematycznie, co siedem dni jest odbierane zostaje. Do tego dokładane są odpady z kolejnych tygodni i dopiero po 30 dniach przyjeżdża śmieciarka, żeby to zabrać.
Takie rozwiązanie nie wchodzi w rachubę, zresztą nawet gdyby wchodziło, nie spowodowałoby znaczącego spadku stawek za odpady.
Przepisy dotyczące zagospodarowania odpadów zmieniają się w zasadzie z miesiąca na miesiąc. Ostatnie zmiany są jednak bardzo restrykcyjne i powodują spore zamieszanie, tym bardziej, że nie zawsze są jasne i czytelne. Władze wielu gmin zastanawiają się na przykład, czy muszą organizować dwa przetargi (osobny na wywóz, osobny na zagospodarowanie śmieci), czy wystarczy tylko jeden.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto