Krzysztofa Monikowska została dyrektorem Muzeum Regionalnego w Człuchowie bez przeprowadzania konkursu. Burmistrz powierzył jej tę funkcję po otrzymaniu pozytywnych opinii od stowarzyszeń współpracujących z Krzysztofą Monikowską.
Prawdę mówiąc rok temu gdy powierzałem pani Monikowskiej pełnienie obowiązków dyrektora nie sądziłem, że z pracownika muzeum wyrośnie wspaniały organizator, który przeniesie muzeum do zamku - mówi Ryszard Szybajło, burmistrz Człuchowa. - Dla niektórych było to zadanie niemożliwe do wykonania. Tymczasem pani Krzysztofa wspaniale dobrała sobie współpracowników i dzięki niej muzeum nie tylko udało się przenieść, ale tętni ono życiem.
Przez niecałe 4 miesiące od otwarcia w zamku muzeum odwiedziło około 20 tysięcy osób. Dochody z biletów wyniosły w tym czasie około 50 tysięcy złotych. Warto podkreślić, że wcześniej przez rok Muzeum Regionalne w Człuchowie inkasowało około 2 tysięcy złotych.
Obecnie dobry dzień wystarczy aby kwota uzyskana z biletów była wyższa niż wczześniej przez cały rok - dodaje Szybajło.
Co Krzysztofa Monikowska chciałaby zrobić w muzeum, jakie ma plany związane z muzeum na najbliższą przyszłość... - o tym napiszemy w "Dzienniku Człuchowskim" 6 września.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?