Był taki czas, gdy w wyścigu rodzinnym startowało ponad osiemdziesięciu rowerzystów (w tym roku było ich nieco ponad 20 - dop. red.) – mówił Marek Marcinowski, radny z Człuchowa, który od pierwszych zawodów ściga się w parku. - Szkoda, że nawet wśród moich znajomych jest sporo osób, które jeżdżą rowerami, wstydzą się jednak startować.
Jak zwykle, ogromne emocje towarzyszyły wyścigom maluchów. Tu na starcie stanęli nie tylko mieszkańcy Człuchowa. Byli także mali kolarze z Poznania czy z Warszawy.
Więcej na temat zawodów w najbliższym wydaniu „Dziennika Człuchowskiego”.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?