Stop przemocy i nienawiści – pod takim hasłem ulicami Człuchowa przeszedł marsz milczenia. Około 200-300 ludzi, nie tylko z Człuchowa, ale też z Chojnic, Przechlewa, Debrzna, Rzeczenicy i okolicznych miejscowości wyraziło w ten sposób swój manifest po tym co się stało w niedzielny wieczór w Gdańsku.
Atak nożownika na Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska wstrząsnął dosłownie wszystkimi. Dlatego też mimo tego, że pierwsze informacje na temat marszu w Człuchowie pojawiły się dopiero około godziny 14, tak wielu ludzi przyszło, aby w ten sposób zaprotestować przeciwko przemocy. Marsz przeszedł zaledwie kilkaset metrów sprzed człuchowskiego ratusza, pod krzyż ustawiony przy rynku. Tam część uczestników zapaliła znicze poświęcone prezydentowi Adamowiczowi.
Wideo
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!