Wcześniej wyławiano ją już 17 i 18 lipca. Kobieta za każdym razem była trzeźwa. Nikomu nie tłumaczy swojego zachowania. Podczas pierwszego zdarzenia, kiedy ratownik musiał holować ją ze środka jeziora razem wyjaśniała jedynie, że złapał ją skurcz. Po każdej próbie samobójczej kobieta jest odwożona na oddział psychiatryczny człuchowskiego szpitala. Jednak po przebadaniu jest z niego zwalniana.
- W czwartkowej akcji brało udział 6 strażaków, trzeba było zabrać łódź i postawić jednostkę w pogotowiu. Trwało to w sumie kilka godzin - mówi Tomasz Marasz, rzecznik PSP w Człuchowie.
Policja nie może ukarać kobiety, ponieważ nie popełnia ani przestępstwa, ani wykroczenia.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?