31-latek przyjechał autem do komendy policji złożyć zawiadomienie o pobiciu. Okazało się, że prowadził pojazd po użyciu alkoholu. Teraz odpowie za popełnione wykroczenie.
Wczoraj ok. godz. 11.00 na parking przed komendą policji w Człuchowie zajechał mercedes. Wysiadł z niego mężczyzna, który przyszedł do dyżurnego policji i poinformował, że chce złożyć zawiadomienie o pobiciu. W trakcie rozmowy funkcjonariusz wyczuł od mężczyzny alkohol. Po przebadaniu alkotestem okazało się, że ma on 0,42 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Teraz 31-letni mieszkaniec Człuchowa odpowie za prowadzenie pojazdu po użyciu alkoholu. Za takie wykroczenie kodeks przewiduje karę aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 zł.
Będzie mniej wypadków na drogach?