- Jestem kobietą piszącą, ale nie zawsze tak było - mówi o sobie Małgorzata Kalicińska. - Jak każda z nas byłam uczennicą, studentką, żoną, matką, kobietą domową, pracownicą w różnych miejscach. To już za mną. Dzisiaj jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że mój obecny zawód to też moja pasja” sprawdził się w stu procentach.
W jej pasję nie wątpił chyba żaden z uczestników spotkania. Podczas wieczorku nie mogło zabraknąć opowieści o twórczości pani Małgosi. Było więc o książkach, ich bohaterkach i bohaterach, bo choć przeważnie o kobietach i dla kobiet pisze to w jednej z jej powieści głównym bohaterem jest „Zwyczajny facet”. W książce tej porusza dość kontrowersyjny, często przemilczany problem jakim jest przemoc wobec mężczyzn.
Więcej w piątkowym Dzienniku Człuchowskim
Czytaj także: Czarna książka kolorów w człuchowskiej bibliotece
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?