Nawiązanie do byłego wójta gminy Pcim, który w błyskawicznym tempie zrobił karierę i dorobił się ogromnego majątku pojawiło się przy dyskusji na temat drugiego dodatku specjalnego człuchowskiego starosty.
- Jeśli zwiększa się zakres obowiązków powinien pójść za tym jakiś dokument – mówił Zbigniew Rusin, radny reprezentujący PiS. - Chciałbym zobaczyć taki dokument. Bo dzisiaj nie wiem jak to faktycznie wygląda. Jeśli ktoś przejmuje jakieś dodatkowe obowiązki musi podpisać, że się na nie zgadza
Głos w sprawie swojego wynagrodzenia zabrał sam starosta, który odpowiedział radnemu.
- Wypełniamy wszystkie obowiązki – w tym również dodatkowe, których nie wypisujemy, ale je realizujemy w kwocie 12 tysięcy złotych – mówił Aleksander Gappa. - Teraz jakiś tam Obajtek zabiera te 1800 złotych – na jakiej podstawie? Nie ma takiej możliwości. Kodeks pracy tego nie dopuszcza. Pan będzie pracował i ja zechcę panu zabrać 1800 złotych. Kto na to pozwoli?
Zbigniew Rusin zażądał od starosty sprostowania informacji, że „sejm jest Obajtkiem”. Starosta, w swoim stylu odpowiedział radnemu opozycji:
- Nawiązałem do historycznego powiedzenia na temat Obajtka z Pcimia, który wszystko może. Pan Rusin też stara się być takim Obajtkiem. Chce zastąpić tego Obajtka z Pcimia i zasypywać, dawać, przekazywać… Różne rzeczy chce robić. To nie ma nic wspólnego z tematem sejmu.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?