Człuchów. Seniorzy obejrzeli i ocenili co zmieniło się na zamku po remoncie

Zgodnie z obietnicą daną przez szefa miasta w Dzień Seniora, członkowie człuchowskich klubów seniora jako pierwsi wybrali się na zwiedzania człuchowskiego zamku po remoncie Seniorzy zostali zaproszeni do obejrzenia zamkowych wnętrz w czwartek 8 listopada. Chętnych nie brakowało – tak licznej grupy zwiedzających warownia chyba jeszcze nie widziała. Przy wejściach do poszczególnych pomieszczeń robiło się bardzo tłoczno. Ale za to wrażenia – jak stwierdzili seniorzy – niezwykłe. Zwłaszcza jeśli ktoś wybrał się do zamku po długim czasie. - To co tu zrobiono, to... nieprawdopodobna praca. Chciałabym widzieć tę ziemię i gruz jaki stąd wywieziono – mówiła jedna z pań oglądając „odkopane” najniższe kondygnacje warowni. Wrażenie robiła też najwyższa – na strychu gdzie powstaje siedziba muzeum i sala główna, gdzie czekała na wszystkich poczęstunek. Najbardziej wytrwali, mimo zimna i padającego deszczu, wybrali się jeszcze na szczyt zamkowej wieży – tu wreszcie należycie została doceniona tak często krytykowana winda.