- Patryk grał w piłkę odkąd zaczął chodzić - mówi Radosław Kuczyński, jego ojciec. - Trenował w Człuchowie, ale nie grał w żadnych rozgrywkach. Raz, drugi, trzeci mówiono mi, żebym pokazał chłopaka komuś. Zawiozłem go na trening do Arki, ale ówczesny trener rocznika 1997 powiedział, że chce jeszcze zobaczyć syna w sparingu. Wypadł w nim dobrze i już został.
Patryk chodzi do pierwszej klasy w Gimnazjum nr 2 w Gdyni, gdzie utworzona jest klasa dla młodych piłkarzy Arki. Człuchowianin mieszka też w Gdyni. Klub opłaca mu większość kwoty za mieszkanie.
Już w poprzednim sezonie należał do wyróżniających się zawodników swojej drużyny. W tym sezonie jest jej najlepszym strzelcem - w czterech meczach trzy razy pokonywał bramkarza rywali.
- Gdy tylko zobaczyłem go na pierwszym treningu, widziałem, że Patryk ma to "coś" - mówi Michał Anslik, trener Arki Gdynia rocznika 1997. - To jeden z najlepszych zawodników w drużynie. Bez problemów zaaklimatyzował się w Gdyni, jest lubiany w drużynie i to procentuje. Jest silny, szybki, błyskawicznie się uczy i jeśli będzie pracował na treningach z takim zaangażowaniem, jak do tej pory, będą z niego ludzie.
Kuczyński otrzymał niedawno swoje pierwsze powołanie do kadry Pomorskiego Związku Piłki Nożnej na mecz sparingowy w Elblągu. Kolejne powołanie wpłynęło w ubiegłym tygodniu na zgrupowanie w Sztutowie i mecz mistrzowski z kadrą Zachodniopomorskiego ZPN w Bytowie.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?