Tuż przy wejściu na salę widowiskową Centrum Kultury Sportu i Turystyki w Debrznie na panie czekała miła niespodzianka. Burmistrz - Wojciech Kallas wraz ze swoim zastępcą - Łukaszem Jurkowlańcem witali kobiety wręczając czekolady. Kiedy widownia zapełniła się widzami, życzenia ze sceny dla wszystkich pań złożył burmistrz Debrzna.
Część artystyczną rozpoczęło zabawnymi dialogami dwóch panów w melonikach - Daniel Kuś i Mariusz Józefowicz.
- Reżyserem przedstawienia była Krystyna Ślusarczyk i Danuta Stremlau - mówi Daniel Kuś. - Grupa zapoczątkowała swoją działalność ponad miesiąc temu. Plan zawiązania grupy kiełkował nam w głowach już od dawna. Fakt, że niektóre panie są na emeryturze, mają teraz więcej czasu na to, żeby spełniać się pozazawodowo. Kiedy zdecydowaliśmy się działać i szukaliśmy tematu – pierwszą najbliższą datą ważnego święta był Dzień Kobiet. Kobieta – to był nasz temat przewodni. - Nie spodziewałem się, że nasz kabaret aż tak spodoba się publiczności nie kryje zaskoczenia Daniel.
Po dżentelmenach na scenie zaprezentował się pełen seksapilu zespół Nauzes. W pierwszym skeczu artyści z ATeDe zagrali scenkę rodem z lat osiemdziesiątych, mówiącą o tym jak to ciężko obcokrajowcowi zrobić zakupy w polskim sklepie. Luźną adaptację "Lokomotywa" J. Tuwima, zainscenizowała Eliza Sikorska - przedstawiając trudy menopauzy. W następnej prezentacji, Daniel Kuś tak sprawdzał różne recepty na szczęście, że nie mógł wydostać się z kostnicy. Salwy śmiechu wywołały dialogi skeczu "Dzień Kobiet":
– No mówicie kochaniutkie, co tam u was w Debrznie słychać? - pyta Ania Szczerbiak
– w Debrznie jak to w Debrznie – szału nie ma! - odpowiada Wioletta Wolna
W następnej teatralnej scence, diabeł bezskutecznie próbuje kupić kobiecą duszę.
Tanecznie zaprezentowały się dziewczyny z grupy Lustro, a Kacper Janiak finalizował spotkanie wykonując piosenkę Zbigniewa Wodeckiego "Zacznij od Bacha". Blisko godzinny występ zakończył się owacją na stojąco oraz ponownym zaśpiewaniu przez wszystkich aktorów piosenki finałowej.
- Wiele skeczy powstało bardzo szybko – trochę szliśmy na żywioł - mówi Daniel Kuś. - Wspólna praca, każdy dodał coś od siebie i masz. Np. scenka „Dzień Kobiet” jak to panie celebrowały swoje święto napisała Ania Szczerbiak, ale każdy włożył swoje „trzy grosze”. Mój pijany skecz też się tam kiedyś urodził o 4 nad ranem. Najważniejsze, że dobrze ze sobą się bawimy i mam nadzieję, że publiczność również. Teraz będziemy pracować nad nowymi projektami, ale nie mogę ich zdradzić, po prosu szukajcie na plakatach nazwy „ATeDe” - Amatorski Teatr Debrzno.
- Ogromną pracę wykonali dla nas akustyk - Grzegorz Jasiński i oświetleniowiec - Andrzej Cisoń - dodaje Wioletta Wolna. - Jesteśmy im bardzo wdzięczni za pomoc.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?