Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Debrzno, Człuchów. Kolejna rozprawa byłego burmistrza Debrzna - zeznawali sprawcy i poszkodowany

Beata Gliwka
Na rozprawie stawił się Mirosław B. z obrońcą Grzegorzem Walerjańczykiem
Na rozprawie stawił się Mirosław B. z obrońcą Grzegorzem Walerjańczykiem B. Gliwka
Dziś (10.05) odbyła się w Sądzie Rejonowym w Człuchowie kolejna rozprawa dotycząca zastraszania przewodniczącego Rady Miejskiej w Debrznie. Oskarżonym jest zaś były burmistrz Mirosław B. Zeznawali bezpośredni sprawcy zastraszania, oraz syn przewodniczącego, który w sprawie jest poszkodowanym i oskarżycielem posiłkowym.

Przypomnijmy, że były burmistrz Debrzna Mirosław B. jest oskarżony o nakłanianie do zastraszenia i podpalenia domu przewodniczącego Rady Miejskiej Debrzna Zdzisława Marka, wszystko to w celu zdobycia… pracy w urzędzie. Jego akt oskarżenia obejmuje także posiadanie nielegalnej broni i amunicji. Obszerne wyjaśnienia były burmistrz złożył podczas poprzedniej rozprawy, podobnie jak drugi oskarżony, którego miał prosić o przeprowadzenie całej akcji. Zeznania obu panów są sprzeczne. Mirosław B. przyznał się do posiadania broni, ale nie do zastraszania przewodniczącego. Twierdzi, że Jarosław U. zrobił to z własnej inicjatywy, bez jego wiedzy. Jarosław U., przez kolegów nazywany „Bobasem”, nie stawił się na dzisiejszej rozprawie.

Odsłuchano jedno z nagrań telefonem komórkowym Mirosława B., które miało być dowodem na to, że był przez Jarosława U. szantażowany. Nagranie było jednak słabej jakości. Sędzia zadecydowała, że będzie przekazane biegłym, którzy sporządzą z niego czytelny stenogram.

Z zeznań pozostałych sprawców zastraszania, syna poszkodowanego oraz policjanta, który był w domu państwa Marek po zdarzeniu, wyłonił się za to dość jednolity obraz tego jak wyglądała akcja wybijania szyb i telefonów z pogróżkami kierowanymi do przewodniczącego rady.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom jako świadek nie został powołany człuchowski starosta Aleksander Gappa, ani prawnik, do którego Mirosław M. miał zwrócić się o pomoc w sprawie szantażu.
Więcej o sprawie w piątkowym Dzienniku Człuchowskim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto