Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Debrzno. Nocne poszukiwania paralotniarza przyniosły szczęśliwe i zaskakujące zakończenie

Dariusz Stanecki
Dariusz Stanecki
Fot. KPP w Człuchowie, OSP Lipka, Dariusz Stanecki
W niedzielny wieczór 14 czerwca służby ratownicze odebrały zawiadomienie od mieszkańca Debrzna, który twierdził, że widział jak paralotniarz lub spadochroniarz pikuje nad obszarem Doliny Debrzynka. To obszar na granicy województwa pomorskiego i wielkopolskiego z płynącą przez niego rzeką Debrzynką.

Podjęto działania poszukiwawcze, w których brał udział Zespół Ratownictwa Medycznego, Ochotnicza Straż Pożarna z Debrzna, funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji z Człuchowa

– mówi Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Człuchowie, Sławomir Gradek.

Akcja poszukiwawcza przeprowadzona była przy współpracy jednostek ratowniczych z powiatu złotowskiego.

Działaniami dowodził Zastępca Naczelnika Wydziału Prewencji KPP Złotowie. Na miejscu zdarzenia pracowali: patrol Posterunku Policji w Lipce, Wydział Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Złotowie, OSP Batorowo, OSP Ługi, JRG Złotów, OSP Lipka, a także służby Nadleśnictwa Lipka.

- relacjonuje Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Złotowie, Maciej Forecki.

Kiedy zapadł zmrok, poszukiwania w podmokłym i bagnistym, porośniętym trzcinowiskiem terenie były bardo utrudnione. Do akcji wkroczyły siły powietrzne.

Teren poszukiwań od godz. 22.30 przeczesywał śmigłowiec Cywilno-Wojskowy Ośrodka Koordynacji Poszukiwania i Ratownictwa Lotniczego z kamerą termowizyjną na pokładzie. Po ponad 2,5 godz. poszukiwań akcję ratowniczą zakończono

– mówi Oficer Prasowy KPP w Człuchowie, Sławomir Gradek.

Na przeszukiwanym terenie znaleziono pluszowego misia, który był przywiązany wstążką do dużego rozerwanego balonu. Balon wypełniony najprawdopodobniej helem wzniósł na bardzo dużą wysokość i różnica ciśnień rozerwała balon.

Spadający miś mógł wyglądać z pewnej odległości od obserwującego jak spadający gwałtownie spadochroniarz lub paralotniarz. Taki argument jest prawdopodobny zwłaszcza, że podczas weekendu na byłym lotnisku Debrzno na terenie gminy Lipka wykonywane były skoki spadochronowe przez areoklub SkyDive z Torunia.

Sprawdzone zostały informacje, czy mógł być to jakiś niekontrolowany lot. Nie odnotowano takiego zdarzenia. Akcja ratownicza była prowadzona tak długo, aż można było stwierdzić, że nie ma zagrożenia zdrowia i życia ludzkiego. Kiedy poszukujący znaleźli przyczynę wszczęcia alarmu, poszukiwania zakończono.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto