Doktor Kaczmarek zrezygnowała z pracy

Małgorzata Kaczmarek, kierownik chojnickiego hospicjum postanowiła zrezygnować z pracy. Jak mówi, nadal jednak będzie opiekować się pacjentami hospicjum, tyle że w ramach wolontariatu.
Decyzja dr Kaczmarek jest wynikiem czwartkowego spotkania w Urzędzie Miejskim w Chojnicach. Zorganizował je burmistrz Chojnic, Arseniusz FIinster, by doprowadzić do porozumienia między Małgorzatą Kaczmarek i Barbarą Bonną, właścicielem Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej "Medicor", któremu podlega hospicjum. Przypomnijmy, konflikt między paniami wybuchł kilka tygodni temu, kiedy Kaczmarek zapowiedziała odejście z pracy ("Dziennik" z 15, 20, 29.06.).
- Zaczynając pracę, sądziłam, że pani Bonna będzie mnie traktować jako partnera - mówi Małgorzata Kaczmarek. - Tymczasem w hospicjum nie mogłam o niczym decydować
Czwartkowe spotkanie trwało ponad cztery godziny i zakończyło się po godz. 22. Miało charakter otwarty, dlatego wzięli w nim udział pracownicy hospicjum, rodziny pacjentów, radni i media.
Zebranie rozpoczęła Barbara Bonna, wygłaszając oświadczenie oraz odpowiadając na zadane jej wcześniej pisemnie pytania.
- Jestem zdziwiona treścią zadanych mi 21 pytań. Wynika z nich bowiem, że wiele osób nie rozumie problemu - mówi Barbara Bonna, która na zakończenie swojego wystąpienia podziękowała, po czym... opuściła salę.
Po namowach Arseniusza Finstera, burmistrza Chojnic właścicielka "Medicoru" powróciła jednak na salę. Ustalono, że musi się odbyć kolejne. Wezmą w nim przedstawiciele obu stron. Wspólnie muszą wypracować jak dalej ma działać hospicjum oraz kto powinien je prowadzić - fundacja czy stowarzyszenie. Dr Kaczmarek obiecała uczestniczyć w spotkaniu.
Zabierz głos w sprawie!