Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drzewo spadło na blok w Gockowie

Piotr Furtak
Drzewo spadło na blok w Gockowie. Gdyby nie linia energetyczna w piątek przed Wielkanocą mogłoby dojść do tragedii w Gockowie w gminie Rzeczenica. Na przewodach zatrzymała się potężna brzoza, która runęła na blok, w którym mieszkają cztery rodziny.

- W tym czasie mój syn bawił się chomikiem na parapecie – opowiada Antoni Podgórski, jeden z mieszkańców feralnego bloku. - To cud, że nic mu się nie stało. Dziecko jednak strasznie płakało. Ciężko było go uspokoić.
Mieszkańcy Gockowa podkreślają, że od lat walczą o to, aby wyciąć drzewa zagrażające ich bezpieczeństwu. To nie pierwszy podobny przypadek w pobliżu ich bloku. Niespełna 3 miesiące wcześniej inne drzewo spadło na wjazd na podwórko przed blokiem. Problem jednak w tym, że drzewa rosną na terenie parku przy pałacu. Zarówno park jak i pałac znajdują się pod pieczą konserwatora zabytków. Jedynie on może wydać pozwolenie na wycinkę drzew.
- Gdyby konserwator się nie ochrzaniała, to już w marcu wycięłabym te drzewa – mówi Małgorzata Kokowicz, sołtys sołectwa Breńsk, która mieszka w Gockowie, dokładnie w bloku na który spadło drzewo. - Już miałam wysięgnik załatwiony.
Mieszkańców Gockowa nie interesuje kto wyda pozwolenie na wycinkę. Oni chcą czuć się bezpiecznie.
- Winnych nie ma – mówi Antoni Podgórski. - Moim zdaniem ktoś powinien za to odpowiedzieć. Nie wiem czy gmina, czy właściciel pałacu. Od „x lat” na wszystkich zebraniach wiejskich mówiliśmy, że ta brzoza stanowi zagrożenie. Do tej pory nikt nic nie zrobił aż drzewo runęło. Na szczęście była linia energetyczna na której drzewo się zatrzymało. Słup jednak poważnie powyginało. Dobrze, że energetycy doprowadzili go do porządku.
Urzędnicy z Rzeczenicy rozkładają ręce. Mówią, że problem jest im doskonale znany, że nie mogą zrobić niczego na terenie, który do nich nie należy. Podkreślają, że sprawa jest skomplikowana ze względu na pieczę konserwatorską nad parkiem w którym rosną feralne drzewa.
- 10 sierpnia ubiegłego roku wystąpiliśmy do właściciela terenu przekazując mu uwagi mieszkańców na temat drzew – mówi Marcin Szulc, kierownik Referatu Inwestycji, Nieruchomości, Planowania Przestrzennego i Zamówień Publicznych Urzędu Gminy Rzeczenica. - Właściciel wysłał wniosek o wycinkę czterech drzew, w tym brzozy, która przewróciła się w piątek. Do tej pory nie ma jednak decyzji konserwator. Z tego co wiem dzieje się tak ze względu na broki formalne. Z informacji przekazanej mi przez panią konserwator brakuje mapki, na której zaznaczone byłyby drzewa do wycinki. Bez tego nie może być zgody.
Małgorzata Kokowicz nie rozumie takich argumentów.
- Czy ta mapka była aż tak bardzo istotna – pyta sołtys Breńska? - Sporządzałam dokumentację, dołączyłam do niej zdjęcie każdego drzewa przeznaczonego do wycinki. Na zdjęciach pokazałam też w jaki sposób te drzewa zagrażają naszemu bezpieczeństwu. Czy to nie było ważniejsze niż ta durna mapka? Tak naprawdę pani konserwator sama powinna przyjechać i na miejscu zobaczyć jak wygląda sytuacja.
Mieszkańcy Gockowa podkreślają, że ich dzieci nie mają placu zabaw i bawią się przed blokiem. Zagrożenie, że w końcu dojdzie do tragedii jest więc bardzo duże.
- Całe szczęście, że w piątek była brzydka pogoda - dodaje Małgorzata Kokowicz. - Przynajmniej dzieci nie biegały pod blokiem. Strach pomyśleć, co mogłoby się stać. Nie mamy żadnego placu zabaw i dzieci bawią się na ulicy. Przez cały czas słyszymy tylko, że plac będzie, w gminie tłumaczą wciąż, że dopóki agencja nieruchomości rolnych nie przekaże gruntu, nie ma gdzie postawić placu. A nasze dzieci nie mają gdzie się podziać. Nie dość, że na osiem sołectw tylko w naszym nie ma świetlicy, to tu nawet placu nie ma.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto