Dzień Dziecka i zbiórka krwi z Człuchowskim Stowarzyszeniem Honorowych Dawców Krwi i Kręgielnią Dekada

Impreza z okazji Dnia Dziecka została połączona z mobilną zbiórką krwi. Krwiobus stanął tym razem na parkingu przy Kręgielni Dekada. Od godziny 9.00 w sobotę można było rejestrować się jako potencjalny dawca - z tej możliwości skorzystali przede wszystkim regularni honorowi krwiodawcy, jednak wśród chętnych były także osoby oddające krew po raz pierwszy lub raz na dłuższy czas.

Za udział w akcji można było otrzymać (oprócz mnóstwa satysfakcji i "przepisowych" czekolad) zniżkę na grę w kręgle od właścicieli Dekady. Na co dzień Katarzyna i Paweł Kolter aktywnie włączają się w życie stowarzyszenia krwiodawców. Teraz postanowili we wspólnej sprawie wykorzystać potencjał miejsca, którym znajduje się kręgielnia - duży plac przed lokalem, ostatnimi czasy nieco zapomniany, to świetna lokalizacja do organizacji wydarzeń - o tej "miejscówce" na pewno usłyszymy jeszcze nie raz.

Gospodarze kręgielni nie tylko zapewnili doskonałe miejsce do organizacji wydarzenia, ale wymyślili także wiele atrakcji. Między innymi zaprosili do zabawy żywą maskotkę Myszki Miki, zaprosili dzieciaki na jakże popularne w ostatnich latach Piana Party, a także zorganizowali występ niezwykłego muzycznego gościa. Plac przed kręgielnią odwiedził bowiem popularny muzyk z Chojnic Sebastian Sikorski na co dzień współtworzący grupę ROOMX. Jak przyznają organizatorzy - o wolny termin muzycznej gwiazdy nie było łatwo! Jednak udało się - specjalnie dla człuchowskiej publiczności zaśpiewał on kilka swoich znanych przebojów, a następnie chętnie rozdawał autografy i stawał do zdjęcia ze swoimi dużymi i małymi fanami. Trzeba przyznać, że muzyczna niespodzianka zaskoczyła obecnych pod kręgielnią licznych wielbicieli artysty.

Wśród uczestników zabawy była około 30 - osobowa dzieci z człuchowskiego Domu Dziecka, które przyszły specjalnie na zaproszenie właścicieli Kręgielni Dekada. Dzieciaki miały wiele frajdy szczególnie podczas korzystania z dmuchanej zjeżdżalni. Ale nie tylko - malowanie buziek, "zwiedzanie" policyjnych i strażackich pojazdów, kreatywne zabawy - to wszystko dostarczyło im wiele wrażeń. Placówka już umieściła swoją własną relację na Facebooku - zobaczcie sami!

Duży plac przed kręgielnią pozwolił na swobodne rozmieszczenie wszystkich atrakcji towarzyszących - od stoiska gastronomicznego aż po wielki dmuchaniec. Tak więc w sobotnie przedpołudnie dorośli mogli skorzystać z możliwości oddania krwi, a dzieci pobawić się na wiele różnych sposobów. Jak zawsze duże zainteresowanie wzbudziła Kropelka - żywa maskotka Człuchowskiego Stowarzyszenia Honorowych Dawców Krwi. To właśnie ona symbolizuje ideę stowarzyszenia - promowanie pomagania innym z uśmiechem i zarażanie innych wiedzą o honorowym krwiodawstwie. Kolejną ważną maskotką, którą można było oglądać, jest olbrzymi pluszowy miś. Tym razem miał odrobinę wolnego, jednak na co dzień służy jako fantom podczas organizowanych przez krwiodawców szkoleń z pierwszej pomocy dla dzieci. Wierzcie nam - ten misiek przeżył już wiele!

Wśród przygotowanych atrakcji były także takie zabawy jak rysowanie kredą na podłożu i mini kręgle. Nie zabrakło również słodkości - oprócz normalnie rozdawanych cukierków była także piniata, z której słodycze dosłownie wysypały się ku uciesze najmłodszych. Nie zabrakło również czegoś bardziej "treściwego" - grillowanej kiełbasy od Masarni Majchrzyk i pysznej zupy dla każdego z restauracji Burger i Schabowy.

Nie lada atrakcją była także loteria z nagrodami - by otrzymać paczkę, trzeba było dotrwać do samego końca imprezy. Jednak było warto - nie tylko ze względu na zawartość paczki, ale na "niespodziankowy" występ Sebastiana Sikorskiego, który zaśpiewał pod koniec wydarzenia. To był naprawdę udany Dzień Dziecka - zarówno wesoły, jak i wpisujący się w promocję zdrowia i ideę honorowego krwiodawstwa.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!