Dziś strażacy mają swoje święto. Obchodzili je skromniej niż zazwyczaj. W Czarnem druhowie odebrali medale i odznaki

4 maja w dzień Świętego Floriana strażacy w całym kraju mają swoje święto. Nie inaczej było i w tym roku, jednak bez uroczystego świętowania i festynów. Obchody ograniczyły się do podziękowań i wręczenia medali oraz odznak. Wszystko z powodu koronawirusa. Dlatego przed remizą w Czarnem nie było dziś tłumu strażaków i gości. Oprócz pocztu flagowego i sztandarowego dotarli ci, którzy otrzymali medale i wyróżnienia.
_- Zgodnie z wieloletnią tradycją spotykamy się 4 maja w dniu Święta Strażaka, któremu patronuje nasz patron święty Florian. Nasza zbiórka ze względu na ograniczenia ma charakter symboliczny i wy jesteście reprezentantami całego stanu osobowego jednostki _– zwrócił się do druhów z Czarnego wiceprezes Zarządu Oddziału Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Człuchowie Benedykt Lipski, który wyraził nadzieję, że za rok uda się 4 maja spotkać w Bielsku na obchodach powiatowych.
Druh Benedykt Lipski – nie tylko w swoim imieniu - podziękował strażakom ochotnikom za ich społeczną pracę. Natomiast Tomasz Satyła, komendant gminny Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Czarnem przeczytał list Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Druhowie z Czarnego odebrali z rąk Benedykta Lipskiego i Tomasza Satyły medale i odznaki.
Złoty Medal „Za zasługi dla pożarnictwa” nadany przez Zarząd Oddziału Wojewódzkiego otrzymał Mariusz Kopot, Srebrne Medale odebrali Piotr Kopot, Michał Drozd i Jarosław Wiśniewski, a wcześniej taki sam medal odebrała Lidia Bojar-Birosz. Brązowy Medal otrzymał Jarosław Szwałek.
Ireneusz Piotrowicz i Janusz Wojciech otrzymali natomiast odznakę Strażak Wzorowy nadaną przez Zarząd Oddziału Powiatowego.

Druh Benedykt Lipski wspomniał też tych, którzy już odeszli, a przez wiele lat służyli innym jako ochotnicy. Ze względu na pandemię w tym roku nie odwiedzono wspólnie grobów zmarłych strażaków.