- Z informacji naszych pracowników wynika, że kobieta najprawdopodobniej spożywała alkohol u brata – Mówi Alina Stojak, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Czarnem. - Podobno była usilnie namawiana do tego, żeby została i nie wracała do domu. Podjęła jednak decyzję, że chce wracać i nie została u rodziny, gdzie spożywano alkohol. Po drodze kobieta zostawiła dziecko w lesie, sama poszła do domu. Trudno mi powiedzieć z jakich przyczyn doszło do takiej sytuacji.
Dziewczynka została przebadana przez lekarza rodzinnego. Nie stwierdził on rażących zagrożeń dla zdrowia dziecka. Jak się dowiedzieliśmy dziecko zostało przewiezione do Człuchowa. Najprawdopodobniej trafi pod opiekę rodziny zastępczej.
- Dziewczynka jest w złym stanie psychicznym – dodaje kierownik MGOPS w Czarnem. - Jest przerażona, bo nie ma przy nim matki.
Przeczytaj koniecznie: "Myśleliśmy, że w wózku jest lalka" - mówi mężczyzna, który znalazł dziecko w lesie [relacja]
Dom w którym matka spożywała alkohol jest oddalony o kilometr – półtora kilometra od domu, gdzie mieszkają. Droga wiedzie przez las. Dziecko zostało znalezione w połowie drogi.
Rodzina od dłuższego czasu jest pod opieką GOPS-u i kuratora sądowego. Matka z córką mieszkają same.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?