Podczas wczorajszej wizji lokalnej i eksperymentu procesowego w Suszku zdarzenia z pamiętnej nocy 11-12 sierpnia odtwarzali m.in. komendant i zastępca obozu harcerskiego w Suszku oraz trzech drużynowych. Wszystko po to, żeby jeszcze raz sprawdzić - bezpośrednio na miejscu zdarzenia - co dokładnie zaszło feralnej nocy, jak wyglądała ewakuacja i udzielanie pomocy. Całość dokumentowano kamerą, wykorzystano również drona. Jednak - jak orzekła prokurator - eksperyment przeprowadzony w ciągu dnia nie oddaje tego jak zdarzenia wyglądały w porze nocnej. Nawałnicy oczywiście odtworzyć się nie da, ale sam eksperyment postanowiono powtórzyć w porze, która bardziej go uwiarygodni - czyli w nocy.
CZYTAJ: Śledczy przeprowadzą eksperyment procesowy w miejscu byłego obozu harcerskiego w Suszku
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?