Wszystko o Euro 2012 w Gdańsku
Pewniakiem do gry w wyjściowym składzie Niemców jest kapitan Philllip Lham, który prawdopodobnie wystąpi na lewej stronie obrony i odpowiedzialny będzie za krycie Ronaldo. - Myślę, że praca, którą wykonaliśmy w ostatnich dniach zaprocentuje. Jesteśmy skoncentrowani. Wiemy, że wymienia się nas jako jednych z faworytów Euro. Gramy o finał. Ale tak też myśli piętnaście innych drużyn. Na mistrzostwach Europy grają same topowe zespoły. Postaramy się nie zawieść oczekiwań kibiców - przyznał Lahm.
Zobacz także:**Manuel Neuer: Mistrzostwa w Polsce i na Ukrainie dobrą lekcją dla nas**
Kapitan niemieckiej drużyny narodowej zapytany został o to jak ocenia obecny zespół i ten sprzed dwóch lat. W Republice Południowej Afryki podopieczni Joachima Loewa zagrali futbol kosmiczny. Wielu ekspertów rozpływało się w zachwytach nad sposobem operowania piłką, dynamiką i stylem gry Niemców. - Graliśmy tam świetną piłkę, ale uważam, że zrobiliśmy krok naprzód. Piłkarze okrzepli, nabrali doświadczenia, grają w czołowych europejskich klubach. Mesut Oezil i Sami Khedira trafili do Realu Madryt. Grali w meczach o wysoką stawkę. Mamy mocny zespół. Trzeba również pamiętać, że wielu piłkarzy z obecnej kadry grało w półfinale MŚ w RPA, a część ma za sobą finał Ligi Mistrzów. Nie każdy zespół z grona finalistów Euro 2012 może tym się poszczycić - przyznał kapitan niemieckiej reprezentacji.
Zdjęcia z treningu reprezentacji Niemiec
Niemcy trafili do grupy śmierci. Zagrają z Portugalią, Danią oraz Holandią. - Znaleźliśmy się w stawce bardzo mocnych zespołów. Zagramy z drużynami z absolutnej czołówki światowej. W zespołach tych grają topowi piłkarze. Oczywiście, że start w turnieju jest ważny. W 2010 roku wygrywając mecz otwarcia udowodniliśmy, że potrafimy sobie radzić z presją "meczu inauguracyjnego" - dodał Lahm.
Reprezentacja Niemiec już w Gdańsku. Zobacz zdjęcia
Trener Loew mówił o dobrej atmosferze w drużynie. - Za nami ważny okres. Przez te kilka dni dużo czasu spędzaliśmy ze sobą. Nasze myśli wybiegają do meczu z Portugalią. Mam przeczucie, że dobrze przepracowaliśmy ostatni okres i że będziemy odpowiednio przygotowani na mecz z Portugalią.
Joachim Loew odkrył już kilka kart. Wyjaśnił, że na bokach obrony zagrają: z prawej Phillip Lahm, a z lewej Jerome Boateng. Ten drugi ma jednak poważnego konkurenta do składu w osobie Larsa Bendera. Do pełni zdrowia wraca ostoja Bayernu i ważne ogniwo reprezentacji - Bastian Schweinsteiger. "Schweini" na sobotnie spotkanie ma być gotowy do gry.
- Portugalia to bardzo groźny zespół, nie można dać im pograć piłką. Szybko przemieszczają się z obrony do ataku. Jeśli stracimy piłkę w ważnych sektorach boiska, to może to być to dla nas bardzo niebezpieczne. Musimy być czujny, uważni. Pressing stosować na ich połowie, zawężać pole, odcinać ich skrzydłowych od podań. Lahma na lewej obronie sprawdzałem jakiś czas temu. Wiem, że w Bayernie gra inaczej, ale jest bardzo wszechstronnym piłkarzem. Mamy wiele wariantów ustawienia boków obrony. Bender świetnie wykonuje wszystkie moje polecenia, jest gotowy do gry na boku obrony - podkreślał Joachim Loew.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?