Z informacji przekazanych nam przez mieszkańców Przechlewa wynika, że pożar wybuch w pobliżu starej stodoły, tuż przy starej szkole, gdzie mieszkają ludzie.
- Na szczęście do pożaru nie doszło w środku nocy, gdy ludzie śpią i ogień został bardzo szybko zauważony - mówi jeden z mieszkańców Przechlewa. - Bardzo blisko od miejsca gdzie się paliło stały samochody, od budynku, gdzie mieszkają ludzie pożar dzieliło 30-50 metrów.
Mieszkańcy Przechlewa są pewni, że piątkowy pożar to sprawka piromana, który najprawdopodobniej od kilku, może już nawet kilkunastu dni grasuje w Przechlewie. Wczoraj w Przechlewie paliły się trawy, w poprzednim tygodniu było to pięć pożarów traw, pożar altanki na ogródkach działkowych i pożar opuszczonego budynku gospodarczego. Strażacy nie mówią oczywiście wprost o podpalaczu, ale... Do każdego pożaru w Przechlewie w tej chwili oprócz strażaków wyjeżdżają również policjanci.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?