Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kontrole w pociągach, aby podróżowało się lepiej

Anna Bielińska
Aby uniknąć chaosu na kolei wysyłają kontrolerów UTK. PKP w tym celu zwiększa liczbę wagonów
Aby uniknąć chaosu na kolei wysyłają kontrolerów UTK. PKP w tym celu zwiększa liczbę wagonów Karolina Misztal
W weekend rozpoczną się kontrole pociągów, które zawiozą dzieci na ferie zimowe. Będzie sprawdzana punktualność pociągów oraz, czy jest w nich wystarczająco dużo miejsca. Urząd Transportu Kolejowego chce uniknąć chaosu.

Jeśli pracownicy Urzędu Transportu Kolejowego uznają, że naruszono przepisy unijne w zakresie praw pasażera, to może ukarać przewoźnika, nakładając na niego karę sięgającą do 2 proc. jego przychodów z ubiegłego roku. Kary te mogą iść w setki tysięcy złotych.

Nawet 300 złotych za kilkuminutową podróż w 1 klasie

- Nie chcemy, aby powtórzyła się sytuacja sprzed kilku tygodni, kiedy to pasażerowie wchodzili do wagonów przez okna - mówi Alvin Gajadhur z Urzędu Transportu Kolejowego.

W okresie świąt sytuacja ta miała miejsce prawie na każdej trasie.

Kolej przegrała walkę z zimą

- Niektórzy w ogóle nie mieścili się do pociągów. Ja jestem duży, więc wepchnąłem się na siłę, ale trzygodzinna podróż w ścisku to już skandal - mówi Jakub Blacharski z Gdańska. - Nie wyobrażam sobie, aby dzieci miały jeździć w takich warunkach - dodaje.

Tłoku w pociągach w okresie świątecznym nie da się uniknąć - tak twierdzą przedstawiciele kolejowych spółek. Ruch jest wtedy kilkakrotnie większy niż w ciągu roku, a spółki przewozowe nie mają możliwości technicznych albo dodatkowego taboru, by go obsłużyć.

UTK zapewnia jednak, że już na początku stycznia zwrócił się do przewoźników kolejowych, aby zapewnili dzieciom dobre warunki podczas jazdy.

- Mamy nadzieję, że zastosują się do naszych zaleceń i w pociągach nie będzie tłoku, a wagony będą ogrzewane i czyste. Przede wszystkim musi być jednak zachowane bezpieczeństwo pasażera - podkreśla Alvin Gajadhur.

PKP Intercity specjalnie na ferie uruchomiły dodatkowe pociągi kolonijne. Takie relacje jeżdżą do Krynicy górskiej czy do Zakopanego. Niestety, składy jadące w góry nie mogą być dłuższe niż 7-8 wagonów. Kręte tory nie pozwoliłyby na ich przejazd, dlatego w takich pociągach obowiązuje rezerwacja. Jednocześnie nie ma też możliwości, by były przepełnione, bo sprzedawane jest tylko tyle biletów, ile miejsc. PKP zapowiadają współpracę z organizatorami kolonii, tak by na stacjach i w składach nie było bałaganu i chaosu.

Kontrole obejmą kilkadziesiąt pociągów, nie tylko kolonijnych. Odbywać się będą głównie na trasach międzywojewódzkich. Kontrolerzy pojawią się ponadto na dworcach głównych miast Polski. W Gdańsku i Gdyni zobaczymy ich najprawdopodobniej w poniedziałek, kiedy rozpoczną się u nas ferie zimowe. Kontrole będą wzmożone także podczas wymiany turnusów.

Sceptycy twierdzą jednak, że mogą się one okazać zupełnie nieprzydatne. Podobne zostały bowiem przeprowadzone 13-15 grudnia, kilka dni przed Bożym Narodzeniem. UTK przypomina, że jeżeli pasażer nie będzie zadowolony z usługi, może zwrócić się z reklamacją do przewoźnika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto