Mistrzem wśród juniorów został mieszkający w Charzykowach, a reprezentujący obecnie Spójnię Warszawa Miłosz Wojewski (to wychowanek Ludowego Klubu Sportowego Charzykowy, który startował także w barwach Chojnickiego Klubu Żeglarskiego), a srebrne medale przypadły Piotrowi Günther z LKS (w klasie DN) oraz Zuzannie Rybickiej z ChKŻ (w klasie Ice Optimist).
Mistrzostwa pierwotnie miały się odbyć w Estonii, potem przeniesiono je na Litwę, a ostatecznie do Polski na zatokę jeziora Śniardwy w Okartowie, gdzie panowały najlepsze warunki lodowe. Wojewski prowadził po czterech wyścigach pierwszego dnia, a zwycięstwo zapewnił sobie już po sześciu z siedmiu wyścigów.
- Po cichu liczyłem na medal, jednak od początku wyciskałem z każdego wyścigu ile się dało i nie liczyłem sobie punktów - mówi. - Wiedziałem, że prowadzę po pierwszym dniu, jednak po szóstym wyścigu, gdy zapewniłem sobie już tytuł mistrzowski, dowiedziałem się tego dopiero od sędziego. Oczywiście z początku w to nie wierzyłem, chyba z 20 razy sprawdziłem punktację żeby się upewnić . To, że jestem mistrzem świata, dotarło do mnie dopiero gdy założyli mi na szyję złoty medal - cieszy się Wojewski, który tydzień wcześniej wywalczył w Rydzewie mistrzostwo Polski.
Srebro zdobył, ze stratą jednego punktu, Piotr Günther z LKS a brąz Karl-Hannes Tagu z Estonii. W klasie Ice-Optimist najlepsza była Antonina Marciniak z Pałacu Młodzieży Olsztyn, która miała tyle samo punktów co Zuzia Rybicka z ChKŻ. Była jednak lepsza od zawodniczki z Chojnic w czterech z siedmiu wyścigów i tylko to przesądziło o złotym medalu dla niej. Brąz zdobył Kamil Cesarski z Bazy Mrągowo.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?