– Warto podkreślić, że awarowie to lud koczowniczy żyjący na stepach nadczarnomorskich. W źródłach nie znajduje się żadna wzmianka, aby przebywali w naszej okolicy. Tymczasem w Kobylarni odnaleziono srebnre awarskie bransolety. Nie udało nam się na chwilę obecną ustalić ich pochodzenia.Możemy tylko przypuszczać że pochodzą one jako element handlu dalekosiężnego - relacjonuje archeolog, regionalista, dyrektor Muzeum Zamek Opalińskich w Sierakowie, Robert Jędrzejczak.
Dodaje, że to nie koniec, ponieważ w tym samym miejscu znaleziono także blaszki okucia noża w postaci głowy smoka. To z kolei pamiątka po Wikingach.
– Najbliższa analogia do wikińskich blaszek pochodzi z Wysp Brytyjskich z IX wieku – śpieszy z wyjaśnieniami Robert Jędrzejczak. Przyznaje, że przedmioty odkryte w Kobylarni budzą duże zaciekawienie, ponieważ ich znalezienie pozwala sądzić, że Kobylarnia i najbliższa okolica była miejscem szczególnym jeśli chodzi o handel.
– Trudnym do ustalenia jest źródło ich pochodzenia. Pozostaje więc przyjąć dwie teorie. Jedna z nich zakłada, że przed wiekami istniała u nas osada handlowa, która zapewne miała duże znaczenie, o czym mogą świadczyć duże różnice kulturowe pomiędzy znalezionymi przedmiotami. Niewykluczany także tezy, że w Kobylarni znajduje się cmentarzysko z okresu wędrówek ludów lub wczesnego średniowiecza. Nie możemy bowiem zapominać, że dawniej do grobów wkładano rzeczy związane ze zmarłymi, ponieważ wierzono, że przydadzą się one zmarłym w zaświatach – kontynuuje archeolog.
Przyznaje, że dalsze spekulacje są bezzasadne. Jedynym rozwiązaniem zagadki znaleziska mogłyby być szczegółowe badania archelogoiczne.
– Myślę, że na początku wystarczyłyby badania sondażowe. Zakłada się obszar wykopu o wymiarach 10x10 m, i w jego ramach prowadzi się badania wykopaliskowe. Pozwoliłoby to na rozpoznanie sytuacji osadniczej na tym terenie i przygotowanie szczegółowo programu badań. W tym przypadku koszt takich badań oscyluje w granicach 10000 zł – mówi Robert Jędrzejczak.
Choć wielokrotnie wywoływano temat badań archeologicznych w powiecie międzychodzkim, które mogłyby ułatwić odkrywanie historii tej ziemii, nadal działania takie podejmowane są jeśli idą w parze z realizacją zadań i inwestycji. O wartości naszych ziem świadczą ostatnie znaleziska z Międzychodu, gdzie przy okazji prac budowlanych dokonano niezwykłych odkryć pieca garncarskiego i innych niezwykłych znalezisk.
"Za chwilę nie będzie żadnej niezależności sądownictwa". Protesty w obronie wolnych sądów
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?