Dzisiaj pana Józefa można spotkać na drogach powiatu człuchowskiego. Rano wyruszył ze Sporysza, gdzie spędził noc. Kolejny zaplanowany nocleg ma w Człuchowie, skąd jutro rano ruszy w kierunku Sępólna Krajeńskiego.
Pan Józef stracił nogę gdy miał zaledwie 20 miesięcy. Wówczas jedna z bliskich osób, która się nim opiekowała nie dopilnowała chłopca i po jego nodze przejechał pociąg. Mimo, że od dziecka jest niepełnosprawny, nie poddaje się. Bierze udział w maratonach i ultramaratonach na dystansie 100 kilometrów. Józef Szczeblewski ma 61 lat i mimo że biegał już między innymi w USA, to do tej pory nie był w Bieszczadach. Między innymi dlatego zdecydował się wyruszyć na trasę liczącą 777 kilometrów. Dzisiaj Józef Szczeblewski i jego ekipa odwiedzili między innymi Urząd Gminy w Rzeczenicy. Tam zostali przyjęci przez wójta. Na pamiątkę dostali pluszowego bociana w rozmiarze XXL.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?