Pierwsza peregrynacja obrazu Matki Bożej Łaskawej poza stolicą. Cudowny obraz odwiedził już wyjątkową grotę w Bińczu oraz kościół w Czarne

Jak to się stało, że obraz ten zawitał do naszego regionu jako pierwszego po Mazowszu?

- Jako że my członkowie Stowarzyszenia Brygada Inki uczestniczymy w wielu religijnych i patriotycznych wydarzeniach, to w Kościele Mariackim w Krakowie poznałem panią Anetę Ciężarek. To ona koordynuje peregrynacje obrazu Matki Bożej Łaskawej po parafiach w pobliżu Warszawy. Zafascynowało mnie to i nieśmiało zaproponowałem, że ten wyjątkowy obraz mógłby również pojawić się w Czarnem. Pani Aneta była chyba nieco zaskoczona, bo obraz od 370 lat nie opuszczał stolicy, ale udało się. Trafi do nas jako do pierwszych w kraju – poza Mazowszem. Już wiem, że zgłosiły się kolejne parafie, więc cieszymy się, że zainicjowaliśmy ten pomysł – mówi Mariusz Birosz, prezes Stowarzyszenia Brygada Inki w Czarnem.

Obraz Matki Bożej Łaskawej jest kopią obrazu z Faenzy we Włoszech. Został namalowany warszawskiego przez artystę z dworu królewskiego w Warszawie. W 1651 roku został uroczyście wprowadzony do świątyni na ołtarz kościoła pijarów przy ul. Długiej w Warszawie i poświęcony przez nuncjusza papieskiego arcybiskupa Jana de Torres. Było to pierwsze na terenach polskich papieskie poświęcenie obrazu z Matką Bożą w koronie. W 1652 roku po modlitwach przebłagalnych przed wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej i ustaniu epidemii ogłoszono Matkę Bożą Łaskawą patronką Warszawy oraz obwołaną Maryję Strażniczką Polski. Wówczas nastąpiło też udekorowanie obrazu koroną królewską ufundowaną przez rajców stolicy wspólnie z ludem Warszawy (była to pierwsza koronacja obrazu Matki Bożej w Polsce).

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości pieczę nad świątynią i dawną rezydencją objęli jezuici, przejmując obraz Matki Bożej Łaskawej pod opiekę. -

Prawdopodobnie największym cudem, jaki przypisuje się Matce Bożej Łaskawej, jest pomoc w zwycięstwie nad bolszewikami w 1920 r. Jak twierdzi ks. Józef Bartnik, współautor książki „Matka Boża Łaskawa a Cud nad Wisłą”, "w dniu święta Wniebowzięcia, 15 sierpnia 1920 r. przed świtem, na tle jeszcze mrocznego nieba, pojawiła się nad idącymi do ataku polskimi żołnierzami jaśniejąca postać Matki Bożej w swym wizerunku Matki Łaskawej Patronki Warszawy. Pojawienie się zjawiska wywołało taką panikę i popłoch wśród bolszewików, że krzycząc z przerażenia «uchadi, Matier Bożija zasłaniajet Poljakow», uciekali z miejsca walki porzucając broń”. Wśród wielu ustnych przekazów i świadectw wsparcia dla wojsk polskich ze strony Matki Bożej, możemy również dotrzeć do słów samego Józefa Piłsudskiego, który miał rzec do kardynała Aleksandra Kakowskiego: „Eminencjo, ja sam nie wiem, jak myśmy tę wojnę wygrali”. W artystycznej wizji przedstawił to malarz polski Jerzy Kossak w obrazie "Cud nad Wisłą", który namalował w 1930 r. - czytamy w kalendarium historycznym wydarzeń powiązanych z kultem Matki Bożej Łaskawej na stronie Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Warszawie.

W 1979 i 1983 modlił się przy obrazie Papież Jan Paweł II.

Peregrynacji towarzyszą prelekcje pisarki Ewy Storożyńskiej, współautorki monografii „Matka Boża Łaskawa a Cud nad Wisłą”.

Kalendarium Historyczne Wydarzeń Powiązanych z kultem Matki Bożej Łaskawej i jego początkami, Jej Obrazem, Sanktuarium, Jezuitami i Pijarami na stronie https://laskawa.pl/historia