Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijany dziadek spod Rzeczenicy uciekał przed policją … ciągnikiem. Na przyczepie wiózł małą wnuczkę z tornistrem. Nie miał uprawnień ani OC

Olek Knitter
Olek Knitter
Policjanci z Człuchowa zatrzymali po pościgu 70-letniego mężczyznę, który nie dość, że kierował ciągnikiem rolniczym bez uprawnień, to był pijany i wiózł na przyczepie 8-letnią wnuczkę. W dodatku ciągnik i przyczepa nie były zarejestrowane i nie posiadały obowiązkowego ubezpieczenia.

- Policjanci podczas patrolowania małej wsi w pobliżu Rzeczenicy zauważyli, jak ciągnikiem rolniczym z przyczepą przez wieś jedzie znany im mężczyzna, który nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Funkcjonariusze dali kierowcy sygnał do zatrzymania, jednak on go zignorował i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast pojechali za nim dając mu ciągle znaki dźwiękowe i błyskowe do zatrzymania. Na drodze, którą jechali nie było możliwości wyprzedzenia go i policjanci jechali za nim przez około dwa kilometry – relacjonuje Sławomir Gradek, rzecznik prasowy człuchowskiej policji.

Ścigany mężczyzna zatrzymał się dopiero na własnej posesji. Mundurowi sprawdzili trzeźwość kierowcy i okazało się, że ma w organizmie prawie pól promila alkoholu. Nieodpowiedzialny 70-latek na przyczepie wiózł 8-letnią wnuczkę.

- Kierowca nie miał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Dodatkowo ciągnik i przyczepa nie były zarejestrowane i nie posiadały obowiązkowego ubezpieczenia – dodaje Gradek.

- Funkcjonariusze sporządzili odpowiednią dokumentację, która trafi teraz do sądu. Za przestępstwo, jakim jest niezatrzymanie się do kontroli, grozi teraz 70-letniemu mężczyźnie kara do 5 lat pozbawienia wolności, odpowie on również za kierowanie pod wpływem alkoholu oraz za narażanie dziecka na niebezpieczeństwo. Dodatkowo będzie musiał zapłacić karę za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC – wymienia Sławomir Gradek.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto